WTA Miami: Efektowne otwarcie Agnieszki Radwańskiej, Polka nie dała szans Alize Cornet

PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO
PAP/EPA / JOHN G. MABANGLO

Agnieszka Radwańska rozbiła Francuzkę Alize Cornet i awansowała do III rundy turnieju WTA Premier Mandatory rozgrywanego na kortach twardych w Miami.

Agnieszka Radwańska i Alize Cornet wielokrotnie toczyły zażarte boje, nie tylko w głównym cyklu, ale również w Pucharze Hopmana. Tym razem emocji nie było, ale tak być musiało. Francuzka z powodu problemów z kręgosłupem nie grała od Australian Open, a i tak wróciła na kort zaskakująco szybko (mogła pauzować nawet sześć miesięcy). W II rundzie Miami Open Radwańska zwyciężyła 6:0, 6:1.

W gemie otwarcia pierwszego seta Cornet oddała podanie psując dropszota. Radwańska obroniła się przed stratą serwisu wygrywającym serwisem, a następnie zaliczyła kolejne przełamanie. Francuzka odparła dwa break pointy ładnymi akcjami przy siatce, ale przy trzecim popełniła podwójny błąd. W piątym gemie zawodniczka z Nicei roztrwoniła prowadzenie 40-15. Znakomita akcja zakończona minięciem forhendowym dała Polce okazję na 5:0. Wykorzystała ją kombinacją woleja (po dobiegnięciu do dropszota rywalki) i smecza. Po chwili krakowianka utrzymała podanie do zera, seta kończąc odwrotnym krosem forhendowym.

W trzecim gemie drugiego seta Cornet oddała podanie wyrzucając forhend daleko poza kort. Francuzka poprosiła o interwencję medyczną, a w tym czasie czujna Radwańska ćwiczyła serwis. Po wznowieniu gry Polka pewnie podwyższyła na 3:1. W piątym gemie krakowianka popisała się dropszotem z returnu. Cornet wpakowała bekhend w siatkę i po raz kolejny straciła podanie. Wiceliderka rankingu od 0-30 zdobyła cztery punkty i prowadziła 5:1. W siódmym gemie Radwańska uzyskała trzy piłki meczowe. Pierwszą Francuzka odparła, ale przy drugiej popełniła podwójny błąd.

Radwańska nie musiała uciekać się do wielkich sztuczek, choć parę bajecznych zagrań pokazała. Przede wszystkim jednak utrzymywała piłkę w korcie, a u Cornet zdecydowanie było widać brak ogrania i dyskomfort spowodowany kontuzją kręgosłupa, co objawiało się zwłasza słabym serwisem. Francuzka też zdecydowanie nie radziła sobie w długich wymianach, co jest jej siłą, gdy tylko jest w formie.

Statystyki meczu Agnieszka Radwańska - Alize Cornet
Statystyki meczu Agnieszka Radwańska - Alize Cornet

W trwającym 67 minut spotkaniu Cornet popełniła pięć podwójnych błędów i zdobyła tylko cztery z 21 punktów przy swoim drugim podaniu. Radwańska obroniła jednego break pointa, a sama wykorzystała sześć z 10 okazji na przełamanie. Polka przy własnym pierwszym serwisie zgarnęła 17 z 22 punktów. Mecz zakończyła z dorobkiem 18 piłek wygranych bezpośrednio i ośmiu niewymuszonych błędów. Przy siatce zgarnęła dziewięć z 10 punktów. Cornet naliczono 10 piłek wygranych bezpośrednio i 31 pomyłek.

Radwańskiej w Miami zawsze grało się bardzo dobrze. Występuje tutaj po raz 10. Pięć razy doszła co najmniej do ćwierćfinału, a w 2012 roku wywalczyła tytuł. Poza tym Polka może się jeszcze pochwalić jednym triumfem w imprezie rangi Premier Mandatory (Pekin 2011). Cornet zaliczyła dziewiąty start na Florydzie. Po raz pierwszy od 2012 roku nie była w gronie 32 rozstawionych zawodniczek, a tym samym do rywalizacji przystąpiła od I rundy. Na początek rozprawiła się z Galiną Woskobojewą, ale Radwańska nie dała jej żadnych szans. Najlepszym rezultatem Francuzki w tej imprezie pozostanie IV runda z 2013 roku. W walce o ćwierćfinał przegrała wówczas z Robertą Vinci.

Bilans meczów obu tenisistek w głównym cyklu to teraz 7-1 dla Radwańskiej. Cornet jedyne zwycięstwo odniosła w 2014 roku w półfinale turnieju w Katowicach, gdy zwyciężyła 0:6, 6:2, 6:4. Francuzka została wtedy mistrzynią całego turnieju. Poza tym udało się jej pokonać krakowiankę w Pucharze Hopmana w ubiegłym sezonie, ale mecze w ramach tych rozgrywek nie są zaliczane do bilansu WTA.

Radwańska wygrała 18. mecz w sezonie (bilans 18-3). Kolejną rywalką wiceliderki rankingu będzie Madison Brengle, która wygrała 7:5, 6:4 z rozstawioną z numerem 28. mistrzynią Katowice Open z ubiegłego sezonu Anną Schmiedlovą.

Miami Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy, pula nagród 6,844 mln dolarów
czwartek, 24 marca

II runda gry pojedynczej:

Agnieszka Radwańska (Polska, 3) - Alize Cornet (Francja) 6:0, 6:1

Program i wyniki turnieju kobiet

Zobacz wideo: Robert Lewandowski: nie było sensu dłużej grać

{"id":"","title":""}

Komentarze (176)
Pi-lotka
25.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Widzę że biedak szarapoff dołączył mnie do zablokowanych. On tu dyskutuje sam ze sobą? 
avatar
Eleonor_
25.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Aga ninja podbija i zdobywa Amerykę , wielkie brawa:)
Jednak mocno niepokoi, plaster na ramieniu Agnieszki :( 
avatar
stanzuk
25.03.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
No proszę, nawet taka McHale potrafi z Sereną wygrać seta. 
avatar
FanRadwana
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
U Serenki widzę nadal nie za dobrze. Będzie trzeci set z McHale! 
avatar
kristobal
24.03.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gawriłowa daje pudy z jakąś Kazaszką :/