W swojej dotychczasowej karierze Misaki Doi dwukrotnie prezentowała się w finale turnieju WTA. W 2015 roku na kortach w Luksemburgu okazała się lepsza od Mony Barthel, ale w tym sezonie w Kaohsiung nie sprostała Venus Williams.
W sobotę Japonka dołożyła do swojej kolekcji tytuł w imprezie WTA Challenger. Doi w dwóch setach pokonała Annę-Lenę Friedsam. Obie tenisistki musiały się zmagać z mocnymi podmuchami wiatru.
Pojedynek lepiej rozpoczęła Friedsam, która najpierw prowadziła 1:0, a nieco później 3:2 z przewagą przełamania. Niemka jednak za każdym razem błyskawicznie traciła przewagę. W samej końcówce do głosu doszła Doi. Japonka odskoczyła na 5:3 i choć wówczas nie utrzymała serwisu, zdobyła seta przełamując rywalkę.
W drugiej partii rozstawiona z szóstką Doi całkowicie dominowała na korcie, najpierw obejmując prowadzenie 3:0, a nieco później aż 5:1 z przewagą podwójnego przełamania. Po godzinie i 13 minutach Japonka triumfowała 6:4, 6:2 i zdobyła tytuł na kortach w San Antonio.
- Cieszę się, że wygrałam pierwszą edycję turnieju w San Antonio - powiedziała szczęśliwa Doi. - Warunki nie były łatwe, ponieważ mocno wiało. Jestem jednak naprawdę szczęśliwa. Starałam się skupiać na każdej pojedynczej piłce. Nie wybiegałam zbyt daleko w przód - dodała.
W najnowszym rankingu Japonka po raz pierwszy w karierze znajdzie się w Top 50.
San Antonio Open, San Antonio (USA)
WTA 125K series, kort twardy, pula nagród 125 tys. dolarów
sobota, 19 marca
finał gry pojedynczej:
Misaki Doi (Japonia, 6) - Anna-Lena Friedsam (Niemcy) 6:4, 6:2