Magda Linette (WTA 84) wcześniej odniosła 10 zwycięstw nad tenisistkami z czołowej 100 rankingu. W czwartek pokonała 6:2, 7:5 rozstawioną z numerem drugim Zarinę Dijas (WTA 43) w II rundzie turnieju WTA International w Tokio. 23-latka z Poznania po raz pierwszy okazała się lepsza od zawodniczki z Top 50 i awansowała do trzeciego singlowego ćwierćfinału w głównym cyklu (po Baku 2013 i Kuala Lumpur 2014). Kolejną rywalką Polki będzie Su-Wei Hsieh (WTA 113), która wygrała 6:2, 6:4 z Kurumi Narą (WTA 78).
W gemie otwierającym mecz Linette zaliczyła przełamanie, a w drugim wróciła z 15-40. Dijas z 15-40 doprowadziła do równowagi, ale i tak nie uchroniła się przed kolejną stratą serwisu. Polka utrzymała podanie do 15 i prowadziła już 4:0. W piątym gemie (18 punktów), najdłuższym w całym spotkaniu, poznanianka wykorzystała czwartego break pointa. Po chwili dała się przełamać do zera. Dijas z 0:5 poprawiła wynik na 2:5, ale Linette drugiej okazji na zakończenie seta serwisem już nie zmarnowała.
W trzecim (14 rozegranych punktów) i siódmym gemie II seta Polka przełamała rywalkę i prowadziła 5:2, lecz dwa razy nie wykorzystała serwisu na mecz. Dijas odrobiła część strat, a następnie utrzymała podanie na sucho i przegrywała już tylko 4:5. Kazaszka poszła za ciosem i wyrównała na 5:5, a po chwili miała 40-30 przy własnym podaniu. Linette jednak zdobyła trzy punkty z rzędu i miała serwis na wagę ćwierćfinału. Poznanianka nie spanikowała. Nie potrafiła wykorzystać pierwszej piłki meczowej przy 40-15, ale po chwili mogła już cieszyć się z awansu.
W trwającym 84 minuty spotkaniu Linette zaserwowała trzy asy i popełniła sześć podwójnych błędów. Polka zgarnęła 22 z 28 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Poznanianka trzy razy oddała własne podanie, a sama wykorzystała sześć z 15 break pointów.
Największe zwycięstwa Magdy Linette na zawodowych kortach:
Rok | Turniej | Rywalka | Wynik |
---|---|---|---|
2015 | Tokio | Zarina Dijas (WTA 43) | 6:2, 7:5 |
2015 | New Haven (eliminacje) | Alexandra Dulgheru (WTA 51) | 6:0, 6:7(1), 6:4 |
2011 | Poitiers (ITF) | Sorana Cîrstea (WTA 61) | 4:6, 6:3, 6:2 |
2015 | Ilkey (ITF) | Annika Beck (WTA 66) | 0:6, 7:6(5), 6:3 |
2015 | Nottingham | Daniela Hantuchová (WTA 72) | 6:2, 4:6, 7:6(4) |
2015 | Tokio | Lauren Davis (WTA 72) | 6:3, 6:2 |
2013 | Strasburg | Olga Puczkowa (WTA 76) | 6:4, 7:6(2) |
2015 | US Open | Urszula Radwańska (WTA 83) | 7:6(3), 6:1 |
2015 | Kuala Lumpur | Qiang Wang (WTA 88) | 2:6, 6:3, 6:0 |
2014 | Ningbo (Challenger WTA) | Saisai Zheng (WTA 94) | 1:6, 7:5, 6:3 |
W tegorocznym US Open Linette pokonała Urszulę Radwańską, a następnie uległa starszej z krakowskich sióstr, Agnieszce. Poznanianka odniosła pierwsze zwycięstwo w wielkoszlemowej imprezie i awansowała na najwyższe w karierze 84. miejsce w rankingu. W czołowej 100 zadebiutowała ona w kwietniu tego roku, a Dijas po raz pierwszy znalazła się w niej w marcu 2014 roku. Kazaszka w ubiegłym sezonie w Osace zanotowała swój pierwszy finał w głównym cyklu. W tym roku Tokio zastąpiło w kalendarzu właśnie Osakę. Linette i Dijas zmierzyły się ze sobą po raz pierwszy. W piątek dojdzie do pierwszej konfrontacji Polki z 29-letnią Tajwanką Hsieh.
Japan Women's Open Tennis, Tokio (Japonia)
WTA International, kort twardy, pula nagród 250 tys. dolarów
czwartek, 17 września
II runda gry pojedynczej:
Magda Linette (Polska) - Zarina Dijas (Kazachstan, 2) 6:2, 7:5
Zresztą te największe zwycięstwa to tak naprawdę p Czytaj całość