Agnieszka Radwańska o rywalizacji z Sereną Williams. "To trudne, ponieważ ona nie pozwala ci grać"

Agnieszka Radwańska przyznała, że rywalizacja z Sereną Williams jest bardzo trudna, ponieważ Amerykanka momentami po prostu nie pozwala swoim rywalkom grać.

Serena Williams poniosła ostatnią porażkę w imprezie wielkoszlemowej pod koniec czerwca ubiegłego sezonu. Wówczas w III rundzie Wimbledonu zatrzymała ją Alize Cornet. Już za niecałe dwa tygodnie Amerykanka będzie miała szansę na zostanie pierwszą tenisistką od 1988 roku, która skompletuje Klasycznego Wielkiego Szlema, czyli wygra wszystkie cztery najważniejsze turnieje w jednym roku kalendarzowym. Agnieszka Radwańska nie kryje podziwu dla swojej utytułowanej koleżanki po fachu.
[ad=rectangle]
- Serena obecnie dominuje i tak naprawdę bardzo trudno ją zatrzymać - powiedziała Radwańska. - Jeśli chce odnieść zwycięstwo, jest po prostu za dobra. Dotychczas wygrała wszystkie turnieje wielkoszlemowe w tym roku. Ona naprawdę chce to zrobić, jest w gazie, zwłaszcza patrząc w perspektywie US Open. Presja jest ogromna.

- Ona jest największą tenisową osobowością. Nie ma wzlotów i upadków, ale cały czas utrzymuje ten sam poziom i właśnie dlatego wygrywa niemal wszystko.

Krakowianka wcześniej w profesjonalnych rozgrywkach ośmiokrotnie mierzyła się z obecną liderką rankingu, jednak zaledwie raz udało jej się zdobyć seta, w pamiętnym finale Wimbledonu 2012. Najlepsza polska tenisistka podkreśla, jak trudno się rywalizuje z Williams.

- Serena jest bardzo skupiona na turniejach wielkoszlemowych i nie chce przegrać ani jednego meczu. Jest szansa, aby ją pokonać, ale musisz nie tylko zaprezentować swój najlepszy tenis, ale również znaleźć sposób. To trudne, ponieważ ona nie pozwala ci grać - dodała.

Komentarze (242)
The Beau Monde
12.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dzień dobry, Wpadłem tutaj tylko na chwilę, w antrakcie moich zasadniczych, dość odpowiedzialnych zajęć, i po raz kolejny, nie wiem który -nasty zastaję agresywny, niekulturalny i nieprzyjazny Czytaj całość
avatar
RobertW18
12.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
"The..." znowu powypisywał/a... (I zablokował/a odpowiedzi piszącemu niniejsze słowa :) żeby tylko bez przeszkód dalej wypisywać te swoje kobylaste, acz niezbyt przemyślane, wywody) Między inny Czytaj całość
avatar
Muzza
12.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Thiem natomiast póki co, zgodnie z moimi oczekiwaniami :) 
avatar
Muzza
12.08.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Biedna Genie, serce mi się kroi jak na nią patrzę 
avatar
basher
12.08.2015
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Może ktoś zechce obejrzeć naszą uroczą Age w Toronto?