ATP Monachium: Andy Murray zadebiutuje w stolicy Bawarii

Klasyfikowany obecnie na trzecim miejscu w światowym rankingu Andy Murray będzie największą gwiazdą turnieju ATP World Tour 250 rozgrywanego na kortach ziemnych w Monachium.

Przez ostatnie dni Andy Murray przygotowywał się do startów na mączce w Barcelonie, gdzie do jego sztabu dołączył utytułowany Szwed Jonas Björkman. Pierwszy sprawdzian czeka Brytyjczyka w Monachium, bowiem już w ćwierćfinale na jego drodze może stanąć broniący tytułu Martin Klizan (ATP 28). Słowak rozpocznie zmagania od pojedynku z Florianem Mayerem (ATP 603), który powrócił do głównego cyklu po rocznej przerwie.
[ad=rectangle]
Na bawarskiej mączce emocji nie zabraknie. W II rundzie mogą się spotkać dwaj Serbowie, Viktor Troicki (ATP 34) i Janko Tipsarević (ATP 824). Pierwszy z nich zmierzy się na początek z Victorem Estrellą (ATP 53), natomiast drugiego czeka pojedynek z oznaczonym "szóstką" Bernardem Tomiciem (ATP 26). Do ćwierćfinału powinien awansować także rozstawiony z numerem trzecim Hiszpan Roberto Bautista (ATP 16).

W dolnej połówce turniejowej drabinki nie brak zawodników, którzy potrafią grać na nawierzchni ziemnej. Na samym dole ulokowany został rozstawiony z "dwójką" Gael Monfils (ATP 15), który w potencjalnym ćwierćfinale może trafić na Fabio Fogniniego (ATP 30). Wolny los w I rundzie otrzymał także Belg David Goffin (ATP 21), a w jego ćwiartce znalazł się dwukrotny mistrz z Monachium (2007, 2012), Philipp Kohlschreiber (ATP 25). Interesująco zapowiada się starcie młodości z rutyną, czyli pojedynek Alexandra Zvereva (ATP 118) z Benjaminem Beckerem (ATP 44).

Drabinka debla prezentuje się dosyć okazale jak na turniej rangi ATP World Tour 250. Najwyżej rozstawieni są Austriak Alexander Peya i Brazylijczyk Bruno Soares, a z "dwójką" broniący tytułu Jamie Murray i John Peers. Do gry skusił się również Andy Murray, który zgodził się wystąpić wspólnie z Jeanem-Julienem Rojerem. W I rundzie ich przeciwnikami będą Raven Klaasen i Lukas Rosol.

Polacy w tegorocznym turnieju BMW Open nie startują.

Źródło artykułu: