ATP Buenos Aires: Pierwszy od ośmiu miesięcy finał Rafaela Nadala

Rafael Nadal wygrał z Carlosem Berlocqiem w półfinale turnieju ATP w Buenos Aires i pierwszy raz od ośmiu miesięcy zagra o tytuł. Finałowym rywalem Hiszpana będzie Juan Monaco.

- W tym roku odpadłem w I rundzie w Ad-Dausze, zagrałem w ćwierćfinale Australian Open i w półfinale w Rio de Janeiro, więc chcę wykonać kolejny krok i znaleźć się w finale - mówił Rafael Nadal przed półfinałem turnieju ATP w Buenos Aires. I jak zapowiadał, tak zrobił. Hiszpan w sobotę wygrał 7:6(7), 6:2 z Carlosem Berlocqiem, podwyższając bilans bezpośrednich konfrontacji z Argentyńczykiem na 4-0, i awansował do finału zawodów w stolicy Argentyny.
[ad=rectangle]
Berlocq, który był skazywany na pożarcie w starciu z arcymistrzem ceglanej mączki, walczył bardzo dzielnie. W pierwszym secie rywalizował jak równy z równym ze słynnym rywalem i był o krok od wygrania tej odsłony. W rozstrzygającym tie breaku prowadził 6-1, lecz nie wykorzystał ani jednej z pięciu piłek setowych. Miał również szóstą szansę, ale i tym razem Nadal obronił się. Ostatecznie Hiszpan złamał opór przeciwnika i zwyciężył decydującą rozgrywkę 9-7.

W drugiej partii zamieszkały w Buenos Aires Berlocq wyszedł na prowadzenie 2:0, jednakże od tego momentu nie powiększył swojego dorobku. Rozstawiony z numerem pierwszym Nadal odrobił stratę breaka, po czym poszedł za ciosem i do końca spotkania nie stracił ani jednego gema.

Dzięki temu 28-latek z Majorki awansował do swojego 93. finału w karierze w głównym cyklu, pierwszego w obecnym sezonie i zarazem pierwszego od czerwca ubiegłego roku, gdy triumfował w wielkoszlemowym Rolandzie Garrosie.

Rywalem Nadala w meczu o tytuł będzie Juan Monaco, z którym ma bilans 5-1, w tym 5-0 na kortach ziemnych. W 12. rozegranych setach pomiędzy tymi tenisistami na ceglanej mączce Argentyńczyk nigdy nie wygrał więcej niż trzech gemów w jednej partii. Co ciekawe, w tegorocznej edycji turnieju w Buenos Aires Nadal i Mónaco występowali razem w grze podwójnej.

Mónaco, mistrz turnieju Argentina Open z 2007 roku, w chronologicznie pierwszym sobotnim półfinale wygrał 6:3, 6:7(6), 6:4 z Nicolásem Almagro, triumfatorem tej imprezy sprzed czterech lat, w dwie godziny i 27 minut. Reprezentant gospodarzy mógł zakończyć to spotkanie szybciej, ale w drugiej odsłonie zmarnował dwa meczbole.

- Już przed rozpoczęciem turnieju miałem przeczucie, że to będzie dla mnie udany tydzień. Buenos Aires to dla mnie szczególny turniej, ponieważ to tu wygrałem pierwszy w karierze mecz w cyklu ATP World Tour oraz zdobyłem pierwszy tytuł. To są rzeczy, które zostają w pamięci do końca życia - powiedział tenisista z Tandil, który w niedzielę zagra w swoim jubileuszowym, 20. finale (ma w dorobku osiem tytułów).

Argentina Open, Buenos Aires (Argentyna)
ATP World Tour 250, kort ziemny, pula nagród 500,5 tys. dolarów
sobota, 28 lutego

półfinał gry pojedynczej:

Rafael Nadal (Hiszpania, 1) - Carlos Berlocq (Argentyna) 7:6(7), 6:2
Juan Mónaco (Argentyna) - Nicolás Almagro (Hiszpania) 6:3, 6:7(6), 6:4

Komentarze (5)
avatar
Fanka Rogera
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie chce się wierzyć że to I finał Rafy od RG. No ale miał sporą przerwę z powodu operacji. Ogólnie jednak jest pewien dołek ale na French Open pewnie się odbuduje. 
avatar
WTA-man
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Berlocq grał ostatnio świetnie. I z Fogninim i z Rolą, a oni mieli dobry okres, Fabio pokonał Nadala, Rola grał bardzo dobrze, z Sousą przegrał na własne życzenie. Rafa trafia na dobrze dyspono Czytaj całość
Seb Glamour
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Najlepszy był taj,Argentyńczyk prowadził 6-1 i przegrał...a Rafa powoli,powolutku,pocichutku...do przodu. 
avatar
RvR
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Izi Rafa pogoni w niedzielę kumpla :) 
avatar
jureczek vel upgrade
1.03.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Vamos Juan! Send him back to Majorka!