Maria Szarapowa pokonała Agnieszkę Radwańską 7:5, 6:7, 6:2 w meczu turnieju WTA Finals w Singapurze. - Mój plan nie do końca wypalił - powiedziała Rosjanka.
Mając dwumetrowy zasiąg ramion trudno zrozumieć przegrane mecze, wystawia rakietę i sięga piłki. Szerokość jej barów aż przeraża. Jestem za podziałem na kategorie w tenisie tak jak w boksie.
margota
24.10.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szarapowa miała jeden plan - ustąpić :) Naprawdę dwa przegrane mecze wcześniej powinny jej dać do myślenia , hej
Zalogowani mogą więcej
Dodaj ulubione ligi, drużyny i sportowców, aby mieć ich zawsze pod ręką
Jestem za podziałem na kategorie w tenisie tak jak w boksie.