Ledwo co Rafael Nadal uporał się z kontuzją nadgarstka i po trzymiesięcznej absencji w ubiegłym tygodniu w Pekinie powrócił na kort, już dopadły go kolejne kłopoty ze zdrowiem. Hiszpan zmaga się z wirusem żołądkowym, który może uniemożliwić mu występ w turnieju ATP Masters 1000 w Szanghaju.
[ad=rectangle]
Najlepszy hiszpański tenisista miał w poniedziałek o godzinie 19:00 czasu lokalnego odbyć godzinny trening na jednym z bocznych kortów w Szanghaju. Zajęcia zostały odwołane i Nadal pozostał w hotelu, ponieważ nie czuł się na tyle dobrze, by odbijać piłkę.
Francisco Roig, który pod nieobecność w Szanghaju Toniego Nadala pełni funkcję pierwszego trenera Hiszpana, poinformował, że jego podopieczny zmaga się z wirusem żołądkowym i decyzję, czy zagra w turnieju Shanghai Rolex Masters, podejmie we wtorek na konferencji prasowej.
Nadal w ubiegłym sezonie dotarł w Szanghaju do półfinału, za co zyskał 360 punktów. Jeżeli nie weźmie udziału w tegorocznej edycji tej imprezy, a Roger Federer awansuje do III rundy, Majorkanin straci na rzecz Szwajcara drugie miejsce w rankingu ATP.