ITF Koszalin: Panfil zakończył złą passę z Lojdą, Gawron w niedzielnym finale

Grzegorz Panfil i Marcin Gawron zmierzą się ze sobą w niedzielnym meczu o tytuł w turnieju ITF rozgrywanym na kortach ziemnych w Koszalinie.

W sobotnie południe na kort numer 1 wyszli jako pierwsi Marcin Gawron i Cristobal Saavedra-Corvalan. W 2010 roku Polak spotkał się z Chilijczykiem w II rundzie zawodów w Katowicach i wówczas pewnie zwyciężył 6:1, 6:2. Tym razem nikt nie spodziewał się takiego pogromu, gdyż 26-letni nowosądeczanin klasyfikowany jest obecnie na 856. miejsce w rankingu ATP, natomiast rezydujący w Santiago Saavedra-Corvalan jest aktualnie 425. rakietą globu.
[ad=rectangle]
Rozstawiony w Koszalinie z ósmym numerem Gawron bardzo ambitnie rozpoczął sobotni pojedynek. Polski tenisista wygrał pierwszego seta różnicą dwóch przełamań, a na początku drugiej partii szybko uzyskał breaka. Jego rywal poprosił wówczas o przerwę medyczną, po czym zdołał nawet odrobić stratę. W 10. gemie nowosądeczanin stanął przed szansą zakończenia meczu, lecz oddał serwis, a następnie dał się przełamać jeszcze raz i w efekcie przegrał całego seta.

Trzeci set był niezwykle zacięty, a obaj panowie starali się przede wszystkim pilnować własnego podania. Kiedy wydawało się, że o losach pojedynku zadecyduje tie break, Gawron wywalczył przełamanie, po czym zwyciężył ostatecznie oznaczonego "trójką" 23-letniego Chilijczyka 6:2, 5:7, 7:5. Polak awansował do pierwszego finału zawodów ITF od października 2012 roku, kiedy to triumfował w Ałmatach.

W drugim półfinale koszalińskiego turnieju spotkali się najwyżej rozstawiony Grzegorz Panfil i oznaczony "czwórką" Dusan Lojda. Zabrzanin nie miał dotychczas miłych wspomnień ze starć z leworęcznym Czechem, bowiem na zawodowych kortach przegrał z nim trzy wcześniejsze pojedynki. Reprezentant naszych południowych sąsiadów pokonał Polaka m.in. w finale turnieju ITF rozgrywanego w 2012 roku w Poznaniu.

Początkowo nic nie wskazywało na to, że Panfil zdoła przerwać złą serię także i tym razem. 26-letni Lojda rozgromił w pierwszej partii swojego rówieśnika, zwyciężając 6:1. Od tego momentu gra Czecha jednak całkowicie się posypała, nie wytrzymywał on już dłuższych wymian i seryjnie tracił podania. W efekcie polski tenisista szybko uporał się w dwóch kolejnych partiach ze swoim rywalem, triumfując ostatecznie 1:6, 6:1, 6:1.

Niedzielny finał gry pojedynczej rozpocznie się o godz. 12:00. Dla zabrzanina będzie to pierwszy mecz o tytuł od zeszłorocznego turnieju w Sofii, gdzie po zaciętej walce pokonał go Belg Germain Gigounon. Gawron i Panfil, którzy poza kortem są serdecznymi przyjaciółmi, zmierzą się ze sobą po raz ósmy na zawodowych kortach. Nowosądeczanin prowadzi w ich bezpośredniej rywalizacji 4-3.

PUF Koszalin Open, Koszalin (Polska)
ITF Men's Circuit, kort ziemny, pula nagród 10 tys. dolarów

GRA POJEDYNCZA

finał gry pojedynczej:

niedziela, 8 czerwca

Grzegorz Panfil (Polska, 1) - Marcin Gawron (Polska, 8)

półfinał gry pojedynczej:

sobota, 7 czerwca

Grzegorz Panfil (Polska, 1) - Dušan Lojda (Czechy, 4) 1:6, 6:1, 6:1
Cristobal Saavedra-Corvalan (Chile, 3) - Marcin Gawron (Polska, 8) 6:2, 5:7, 7:5

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: