Po pierwszym meczu w turnieju Pennetta podkreślała jak dużą rolę w jej powrocie na korty po kontuzji, odegrał psycholog. Potwierdzenie tych słów odnajdujemy w poczynaniach Włoszki, która nie poddaje się nawet, gdy mecz nie układa się po jej myśli. Tak było w spotkaniu z Kanepi. Pennetta przegrywając 1:3, potrafiła wykrzesać z siebie dodatkowe siły i zdobyć 5 gemów z rzędu. W drugiej partii tylko potwierdziła swoją klasę i zwycięsko zakończyła spotkanie.
W półfinale zmierzy sie z Francuzką Pauline Parmentier, rozstawiona w zawodach z numerem 4. Druga parę pólfinałową utworzyły Czeszka Klara Zakopalova i Ukrainka Marija Korytceva.
Wyniki 1/4 finału:
Flavia Pennetta (Włochy) - Kaia Kanepi (Estonia) 6:3 6:3
Pauline Parmentier (Francja, 4) - Martina Müller (Niemcy, 5) 7:5, 6:4
Klara Zakopalova (Czechy, 8) - Lourdes Domínguez Lino (Hiszpania) 3:6, 7:5, 7:5
Mariya Korytceva (Ukraina) - Nuria Llagostera Vives (Hiszpania, Q) 6:3 7:6(4)