Już za trzy tygodnie katowicki Spodek przemieni się w stolicę tenisa. - Cieszę się, że po raz kolejny organizujemy ten turniej - przyznał Piotr Uszok, prezydent miasta Katowice.
Na Śląsk przyjadą najlepsze zawodniczki, wśród nich nie zabraknie naszych reprezentantek. - Zależało nam, aby wśród zawodniczek była silna reprezentacja Polek - nie ukrywał Jakub Puchalski, dyrektor sportowy turnieju. W Spodku wystąpią między innymi Agnieszka Radwańska, zwyciężczyni poprzedniej edycji Roberta Vinci, Carla Suarez oraz Kirsten Flipkens. Spośród Polek dziką kartę do turnieju głównego otrzymała Magdalena Fręch. - Dzikie karty do eliminacji otrzymały też Marta Kowalka, Katarzyna Pyka, a Paula Kania zakwalifikowała się z rankingu WTA do eliminacji - wyjaśnił Puchalski. W turnieju nie zabraknie również Katarzyny Piter, a w turnieju eliminacyjnym wystąpi także Magda Linette.
- Do wykorzystania są jeszcze trzy dzikie karty, ale są one w dyspozycji WTA. Jeśli nie zostaną one wykorzystane przez WTA, wtedy zostaną one rozdysponowane przez organizatorów. O tym komu przyznamy dziką kartę do turnieju eliminacyjnego poinformujemy w najbliższym czasie - zaznaczył Puchalski.
Do rozpoczęcia turnieju pozostały jeszcze trzy tygodnie. Mimo że w Katowicach da się już wyczuć rosnące emocje związanie z oczekiwaniem na pierwsze mecze, to wciąż trwają przygotowania do startu rywalizacji. - W imieniu organizatorów zapewniam, że przygotowania przebiegają zgodnie z planem. Nie ma żadnych niespodzianek, a w przygotowaniach pomaga nam bagaż doświadczeń z poprzedniego roku. W czwartek czeka nas długa noc, bo będziemy zmieniać główną płytę boiska w Spodku, ale o godzinie 9 rano następnego dnia zawodniczki będą mogły rozpocząć przygotowania do ćwierćfinału turnieju - podkreślił Paweł Owczarz, dyrektor turnieju.
W tym roku zawodniczki będą mogły skorzystać z krytych kortów tenisowych w Katowicach-Janowie. - Podjęliśmy decyzję, aby wybudować nową halę dla tenisa. W tym miesiącu zostanie one otwarta dla potrzeb treningowych - zdradził Piotr Uszok, prezydent Katowic. Ta inwestycja kosztowała miasto 7,5 mln zł.
W porównaniu do poprzedniego roku zbliżający się turniej będzie rozgrywany na nawierzchni twardej. - W zeszłym roku nawierzchnia była ziemna, ale zdecydowaliśmy się w tym roku na inną, a to w związku ze zmianą ułożenia kortów od ćwierćfinałów, która byłaby niemożliwa przy poprzedniej nawierzchni - wyjaśnił Owczarz. Zmianę ułożenia kortów skomentował prezydent Katowic. - Mecze finałowe będą rozgrywane bez żadnych przegród, tak aby umożliwić ich oglądanie większej liczbie kibiców.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
BNP Paribas Katowice Open to nie tylko zmagania najlepszych tenisistek, ale również imprezy towarzyszące. W trakcie trwania turnieju w mieście odbędą się między innymi sympozjum trenerów tenisa, turniej dla amatorów, turniej tenisa na wózkach, KIDs Day, a zawodniczki odwiedzą Górnośląskie Centrum Zdrowia Dziecka oraz Dom Dziecka "Stanica". Zaprezentowana zostanie także pierwsza na świecie rakieta zbierająca dane na temat gry, Babolat PLAY oraz Akademia Tenisowa Karoliny Woźniackiej, z którą współpracuje miasto Katowice.
Pula nagród w turnieju BNP Paribas Katowice Open wynosi 250 tys. USD. Katowicki turniej pojawił się w grafiku WTA w miejsce turnieju, który poprzednio odbywał się w Kopenhadze.
Harmonogram turnieju BNP Paribas Katowice Open:
5-6 kwietnia: Eliminacje gry pojedynczej
7 kwietnia: Finał eliminacji gry pojedynczej
7-10 kwietnia: I i II runda gry pojedynczej, I runda i ćwierćfinały gry podwójnej
11 kwietnia: Ćwierćfinały gry pojedynczej, I półfinał gry podwójnej
12 kwietnia: Półfinał gry pojedynczej, II półfinał gry podwójnej
13 kwietnia: Finał gry pojedynczej, finał gry podwójnej