WTA Ad-Dauha: Finał w Katarze nie dla Agnieszki Radwańskiej

Agnieszka Radwańska przegrała z Simoną Halep w półfinale turnieju WTA w Ad-Dausze. Była to czwarta porażka Polki na tym etapie w stolicy Kataru.

Agnieszka Radwańska po raz czwarty miała okazję zagrać w półfinale imprezy w stolicy Kataru. Polka w 2008, 2012 i 2013 musiała uznać wyższość swoich rywalek, w sobotę stanęła więc przed szansą przełamania się i awansowania po raz pierwszy w karierze do finału Qatar Total Open.

Z Simoną Halep polska tenisistka mierzyła się dotychczas czterokrotnie. Trzy razy wygrywała Polka, dopiero w ostatnim meczu na kortach ziemnych w Rzymie musiała uznać wyższość Rumunki. Ta impreza była przełomowa dla zawodniczki z Konstancy, bowiem dotarła wtedy do półfinału i rozpoczęła marsz do Top 10.

Pierwsze gemy powędrowały na konto serwujących i nic nie wskazywało na to, że Radwańska już w czwartym gemie będzie miała szansę na przełamanie rywalki. Krakowianka przy pierwszej okazji wyrzuciła return poza kort, ale przy kolejnej Halep wpakowała piłkę w siatkę. Isia wyszła na prowadzenie 3:1, ale Rumunka szybko się odgryzła odrabiając straty. Polka jeszcze raz uzyskała przełamanie i szybko zrobiło się 5:2. Halep poderwała się do walki, ryzykowała, biegała do każdej piłki i opłaciło jej się to. Wyrównała stan seta, a Radwańska pomagała, popełniając łatwe błędy. Od stanu 5:5 dwa kolejne gemy również padły łupem 10. rakiety świata, zakończyła seta serwisem w samą linię.

W trakcie przerwy rumuńska zawodniczka skorzystała z pomocy medycznej. Po powrocie na kort niewiele się zmieniło: Rumunka grała jak natchniona, a Isia nie potrafiła jej się przeciwstawić. W gemie otwarcia Polka przy break poincie wpakowała piłkę w siatkę, a następnie straciła serwis. Po chwili miała szansę na odrobienie strat, ale jej nie wykorzystała, Halep popisała się winnerem z bekhendu po linii oraz świetnym podaniem, wyszła na prowadzenie 2:0 i dołożyła jeszcze jedno przełamanie.

Nadzieja pojawiła się, kiedy Radwańskiej udało się odrobić część strat i przerwać passę ośmiu kolejnych wygranych gemów przez rywalkę. Na niewiele się to zdało, bowiem Rumunka jeszcze raz uzyskała przełamanie i choć Polce udało się jeszcze raz odrobić część strat, to był już koniec. Halep była czujna, nie pozwoliła już sobie odebrać zwycięstwa, zakończyła mecz wygrywającym bekhendem.

Spotkanie trwało 87 minut, a krakowianka zanotowała 65 proc. skuteczności pierwszego podania, po którym jednak wygrała tylko 19 z 42 punktów. Polka obroniła siedem z 14 break pointów, a sama wykorzystała cztery z siedmiu szans przy podaniu Rumunki.

Halep w finale zagra z Andżeliką Kerber, która rozprawiła się z Jelena Janković 6:1, 7:6(6). Niemka aktualnie jest 9. rakietą świata, a z Rumunką dotychczas mierzyła się tylko raz - w I rundzie turnieju ITF w Saint Raphael, wtedy lepsza była Halep.

Qatar Total Open, Ad-Dauha (Katar)
WTA Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,446 mln dolarów
sobota, 15 lutego

półfinał gry pojedynczej:

Simona Halep (Rumunia, 7) - Agnieszka Radwańska (Polska, 2) 7:5, 6:2

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Komentarze (262)
avatar
Włókniarz
19.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
to byl zaklad o gratulacje,ale jestem sklonny zalozyc sie o dobra lyche jeszcze
gratuluje wygranej Tom_J :) 
wislok
16.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To jest sport i dla mnie to,że Halep wygrała turniej nie jest zaskoczeniem. Skoro z tyrnieju odpadła Na Li i inne renomowane zawodniczki to nie widzę powodu by Agnieszka nie mogła przegrać. Hal Czytaj całość
avatar
Simply the best
16.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wyniki Simony są bardziej top2 niż wyniki top3 Agnieszki
Z top10 poziom trzyma tylko Li, Simona i Serena
Simona musi być w top5 za niedługo
Życzę jej tego
Podejrzewam ze odbędzie się to koszt
Czytaj całość
avatar
Włókniarz
16.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
do ort222 i Tom_J ranking to jakas forma sklasyfikowania tego wszystkiego,nie mowie ze zla,na pewno premiuje tych z topu w rozstawieniach i innych rzeczach,mi to ani troche nie jest potrzebne z Czytaj całość
avatar
justyna7
16.02.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
słabo Agnieszka