Puchar Hopmana: Grzegorz Panfil i Agnieszka Radwańska wystapią w finale!

Agnieszka Radwańska i Grzegorz Panfil nie tylko wygrali seta, ale całą grę mieszaną z Samanthą Stosur i Bernardem Tomiciem. Polska w sobotę zagra w finale Pucharu Hopmana!

Grzegorz Panfil i Agnieszka Radwańska wygrali grę mieszaną z Australią 1:6, 7:5, 10-8 i w ten sposób Polska po raz pierwszy w historii zagra w finale w imprezy organizowanej przez Międzynarodową Federację Tenisową (ITF). W grach singlowych porażkę poniósł Panfil, a trzysetowe zwycięstwo odniosła Radwańska i Biało-czerwoni potrzebowali do awansu seta w mikście. Gdy po wysoko przegranym I secie, w gemie otwarcia II partii Panfil oddał podanie, wielu mogło zwątpić czy pokonanie dysponujących potężnymi serwisami Tomicia i Stosur jest możliwe. Ale w naszej ekipie wiara była do końca i w sobotę w Perth Arenie powalczy o tytuł. Sygnał do ataku od połowy II seta dał Panfil, a w końcówce tej partii porywający tenis zagrała także Radwańska.

W drugim gemie I seta obie pary rozegrały fenomenalną wymianę, w której prym wiedli Panfil i Tomić, rozgrywając między sobą piłkę z głębi kortu. Przy siatce Radwańska przegrała wymianę na małe pola, na koniec tej długiej akcji pakując w siatkę woleja. Panfil oddał podaniem podwójnym błędem. Po chwili Stosur utrzymała serwis na sucho i Australia prowadziła 3:0. W czwartym gemie Radwańska dała się przełamać, na koniec myląc się przy siatce i wyrzucając forhend po agresywnym returnie Tomicia. Mężczyzna w australijskiej ekipie gemem serwisowym do 15 podwyższył na 5:0. Po wznowieniu gry konto Polski otworzył i zarazem zamknął w tej partii Panfil. Seta zakończyła Stosur wspaniałym serwisem na Grzegorza.

W gemie otwarcia II seta podanie oddał Panfil, najpierw sam się pomylił przy siatce, a w ostatnim punkcie woleja zepsuła Radwańska. Nadzieję dało szybkie odrobienie straty, gdy Tomić w końcu przegrał wymianę z głębi kortu z Panfilem. W trzecim gemie krakowianka popisała się sprytnym bekhendowym drop szotem, ale Stosur głębokim returnem wymuszającym błąd uzyskała dwa break pointy. Tomić wykorzystał już pierwszego z nich bekhendowym minięciem za pomocą slajsa. Inicjatywę coraz częściej zaczął przejmować Panfil, który wygrał grę na małe pola ze Stosur i Tomiciem i stworzył naszej ekipie cztery break pointy na 2:2. Przy trzecim z nich mistrzyni US Open 2011 wpakowała bekhend w siatkę (wdała się w wymianę z Panfilem). Potężnym returnem forhendowym z pozycji odwrotnego krosa Tomić uzyskał trzy break pointy w siódmym gemie  Pierwszego Radwańska odparła pięknym bekhendem, ale przy drugim Tomić wymusił na podającej krakowiance błąd ostrym returnem.

Wspaniałym returnem bekhendowym Radwańska odrobiła stratę w ósmym gemie. Po chwili krakowianka pokusiła się o świetnego woleja, a Panfil dołożył znakomity forhend po linii oraz asa i wygrywający serwis i Polska wyszła na 5:4. Na otwarcie 10. gema Panfil wbił w kort potężnego smecza, ale cztery kolejne punkty padły łupem Tomicia, który na koniec posłał asa. W 11. gemie Panfil popisał się wolejem, a coraz śmielej sobie poczynająca Radwańska błysnęła perfekcyjnym krótkim forhendem po krosie i krakowianka gładko utrzymała podanie. W 12. gemie Tomić popisał się niewiarygodną kombinacją loba i stop woleja, ale w kolejnej akcji Radwańska wolejem forhendowym po krosie uzyskała dwa setbole. Podwójny błąd Stosur dał Polsce awans do finału!

W rozstrzygającym super tie breaku było dużo zabawy, rozdawania uśmiechów, sporo gry na małe pola pod publiczkę. Australijczycy prowadzili 5-2, ale Panfil rozpoczął odrabianie strat znakomitym wolejem, a pojedynek zakończył efektownym returnem.
Polska - Australia 2:1

, Perth Arena, Perth (Australia)
Puchar Hopmana, kort twardy, Grupa A
czwartek, 2 stycznia

Gra 1.: Grzegorz Panfil - Bernard Tomic 1:6, 4:6
Gra 2.: Agnieszka Radwańska - Samantha Stosur 3:6, 6:4, 6:3
Gra 3.: Grzegorz Panfil / Agnieszka Radwańska - Bernard Tomic / Samantha Stosur 1:6, 7:5, 10-8

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu: