Federer ma już choinkę, ale potrzebuje nowego paszportu

W rozmowie z fanami na Twitterze Roger Federer zdradził, że jego ulubiona pizza nazywa się Fat Tony albo El Rey i że wstrzymuje oddech na maksimum 42 sekundy.

W tym artykule dowiesz się o:

W trakcie sobotniej akcji w popularnym serwisie społecznościowym Federer był właśnie w takcie załatwiania nowego paszportu, gdy padło pytanie o to, w ilu krajach już gościł. W ilu? Na razie w około 55.

W Nowym Jorku oprócz wygrywania meczów w US Open lubi chodzić na musicale, zakupy, do Central Parku, galerii sztuk i restauracji. Dowiadujemy się, że jego ulubionymi owocami są truskawka, jabłko i mango, a także że kończy się kompromitacją zawsze, gdy zaczyna tańczyć.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Federer (4500 pytań przez 45 minut) podzielił się z fanami zdjęciami choinki przystrojonej wraz z córkami w jego salonie w Dubaju, gdzie przygotowuje się do sezonu, oraz fotografią przedstawiającego jego samego w czapce mikołaja.

Komentarze (3)
avatar
beglerbej sylistryjski
10.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
hahaha 
avatar
pd90
10.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Rozumiem, że w Dubaju za chrześcijańskie symbole nie mordują?:)