Pierwsze spotkania turnieju Shanghai Rolex Masters rozegrane zostały już w niedzielę, podczas gdy na bocznych kortach trwały jeszcze eliminacje. Swoje pojedynki wygrali wówczas Czech Lukas Rosol, Niemiec Florian Mayer, Argentyńczyk Carlos Berlocq oraz Hiszpan Pablo Andujar, który skorzystał z niedyspozycji Michaiła Jużnego. Rosjanin skreczował przy stanie 2:5 w I secie z powodu problemów żołądkowych.
W poniedziałek organizatorom dała się we znaki pogoda, która sprawiła, że gry mogły się odbyć jedynie na głównej arenie, posiadającej odpowiednie zadaszenie. W wyniku obfitych opadów deszczu rozegrane zostały jedynie cztery pojedynki turnieju singla, a jako pierwszy awans do II rundy wywalczył Marcel Granollers. Hiszpan zwyciężył 6:4, 6:4 Janko Tipsarevicia i w kolejnej fazie zmierzy się z najwyżej rozstawionym Novakiem Djokoviciem, który w Szanghaju broni wywalczonego przed rokiem mistrzostwa.
Starający się o miejsce w Finałach ATP World Tour John Isner miał problemy z pokonaniem Santiago Giraldo. Kolumbijczyk wygrał premierową odsłonę, a w trzeciej partii miał nawet trzy kolejne break pointy przy podaniu Amerykanina. - Jestem bardzo szczęśliwy z awansu, bo równie łatwo mogłem przegrać ten mecz. Zacząłem dosyć wolno, ale później powiedziałem sobie, że muszę walczyć. Serwowałem dobrze, starałem się po prostu utrzymywać podanie najlepiej jak potrafię - powiedział po meczu rozstawiony z numerem 14. tenisista z Greensboro, który na drugą stronę kortu posłał aż 29 asów. Kolumbijczyk walczył z Isnerem przez dwie godziny i 17 minut, zanim w ostatniej akcji popełnił podwójny błąd.
Znakomite spotkanie rozegrał w poniedziałek Tommy Haas. Rozstawiony z numerem 11. doświadczony Niemiec w 62 minuty zwyciężył 6:4, 6:4 Sama Querreya, wielokrotnie popisując się znakomitymi returnami i winnerami z bekhendu. Pochodzący z Hamburga 35-latek ani razu nie był zmuszony bronić się przed stratą własnego podania, a sam przełamał serwis Amerykanina po jednym razie w każdym z setów.
Pewny awans do II rundy uzyskał w poniedziałek także Gael Monfils, który w 53 minuty rozprawił się z japońskim kwalifikantem, Tatsumą Ito. Reprezentant Trójkolorowych pokonał tenisistę z Kraju Kwitnącej Wiśni 6:3, 6:2, notując 15 asów i broniąc obu uzyskanych przez rywala szans na przełamanie. 27-letni Francuz podanie Japończyka przełamał trzykrotnie, a miał ku temu sześć okazji.
Główną atrakcją dla zgromadzonych w Szanghaju fanów był jednak w poniedziałek występ Rogera Federera. 32-letni Szwajcar udział w tegorocznej edycji chińskich zawodów zainaugurował występem w grze podwójnej, w której wspólnie z Ze Zhangiem, pokonał na początek 6:2, 6:1 Kevina Andersona z RPA i Rosjanina Dmitrija Tursunowa.
Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!
- Głównym celem jest nie tylko wspólny występ z wielką nadzieją chińskiego tenisa, ale również i promocja tego sportu w tym kraju. Jestem bardzo zadowolony z postawy Ze Zhanga, który grał naprawdę dobrze. Mieliśmy już Paradorna Srichaphana, mamy Keia Nishikoriego z Japonii i pozostaje mieć nadzieję, że więcej graczy się jeszcze pokaże - wyznał po meczu 17-krotny mistrz wielkoszlemowy.
Na wtorek organizatorzy zaplanowali rozegranie wszystkich 16 pozostałych spotkań I rundy singla. Jako ostatni na główną arenę, nie przed godz. 14:00 czasu polskiego, wyjdzie Michał Przysiężny, który spotka się z Kanadyjczykiem Milosem Raoniciem. We wtorek zaprezentują się również Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski, a ich przeciwnikami będzie popularny Quisner, czyli duet złożony z Sama Querreya i Johna Isnera.
Shanghai Rolex Masters, Szanghaj (Chiny)
ATP World Tour Masters 1000, kort twardy, pula nagród 3,849 mln dolarów
niedziela-poniedziałek, 6-7 października
I runda gry pojedynczej:
Tommy Haas (Niemcy, 11) - Sam Querrey (USA) 6:4, 6:4
John Isner (USA, 14) - Santiago Giraldo (Kolumbia, Q) 4:6, 7:5, 7:5
Marcel Granollers (Hiszpania) - Janko Tipsarević (Serbia) 6:4, 6:4
Gaël Monfils (Francja) - Tatsuma Itō (Japonia, Q) 6:3, 6:2
Lukáš Rosol (Czechy) - Julien Benneteau (Francja) 6:3, 1:6, 6:3
Florian Mayer (Niemcy) - Di Wu (Chiny, WC) 6:3, 6:3
Pablo Andújar (Hiszpania) - Michaił Jużny (Rosja) 5:2 i krecz
Carlos Berlocq (Argentyna) - Dmitrij Tursunow (Rosja) 4:6, 6:4, 6:4