Partnerka deblowa Sary Errani, Roberta Vinci, awansowała do kolejnej rundy turnieju w sycylijskim Palermo. Włoszka pokonała finalistkę tego turnieju sprzed dwóch lat, Polonę Hercog. W pierwszej partii Słowenka miała problemy z timingiem, przez co przegrała ją dosyć szybko 2:6. W drugim secie Hercog podniosła poziom swojej gry, grała agresywniej forhendem i nawiązała walkę. Czterokrotnie prowadziła z przełamaniem w tej partii, miała nawet piłkę setową, ale nie umiała wykorzystać przewagi. Przy break poincie dla Vinci w 12. gemie Słowenka została ukarana za niekulturalny gest w stronę publiczności. Zdekoncentrowana nie potrafiła skupić się na grze i przegrała 6:7(3).
Kolejną rywalką Vinci będzie Lourdes Dominguez. Hiszpanka potrzebowała aż 150 minut, żeby pokonać inną Włoszkę, Nastassję Burnett. Było to bardzo zacięte spotkanie, Dominguez grająca typowy tenis na korty ziemne, pełen zmian rytmu, wysokich piłek i defensywnych zagrań, udanie przeciwstawiła się agresywnym, płaskim zagraniom Burnett. Mecz Hiszpanki z turniejową "dwójką" zapowiada się na długie widowisko, obie panie grały ze sobą dwa razy i były to zacięte, trzysetowe batalie.
Zwyciężczyni Wimbledonu 2013 w grze mieszanej, Kristina Mladenović, nie zagra w 1/4 finału turnieju w Palermo. Pogromczynią Francuzki okazała się Estrella Cabeza, która w pierwszej partii przełamała serwis rywalki dwukrotnie. W drugim secie Mladenović zerwała się do walki i zwyciężyła 6:2, ale decydująca partia nie szła po myśli młodszej tenisistki. Bardzo szybko straciła swoje podanie, a niestabilny bekhend zadecydował o porażce w tie breaku. Candela zmierzy się w następnym meczu z Czeszką Renatą Voracovą.
Najbardziej dramatyczny przebieg miała batalia turniejowej "czwórki", Klary Zakopalovej i reprezentantki gospodarzy Karin Knapp. Czeszka pewnie wygrała pierwszy set, nie dając się ani razu przełamać, 6:3, a w drugim miała nawet okazję na 5:3. Wtedy jednak Zakopalová pogubiła się i oddała drugą odsłonę meczu niewymuszonymi błędami. W trzeciej partii Włoszka przegrywała już 1:5, ale kolejne wahnięcie formy dało Knapp trzy kolejne gemy. Zakopalová wygrała spotkanie dopiero za trzecią piłką meczową, kiedy to jej rywalka popełniła podwójny błąd serwisowy. Niestabilność turniejowej "czwórki" przełożyła się na długość spotkania. Mecz trwał aż dwie godziny i 40 minut, i była to najdłuższa konfrontacja czwartego dnia 26. edycji Italiacom Open.
XXVI Italiacom Open, Palermo (Włochy)
WTA International, kort ziemny, pula nagród 235 tys. dol.
czwartek, 11 lipca
II runda gry pojedynczej:
Roberta Vinci (Włochy, 2) - Polona Hercog (Słowenia) 6:2, 7:6(3)
Klára Zakopalová (Czechy, 4) - Karin Knapp (Włochy) 6:3, 4:6, 6:4
Lourdes Domínguez Lino (Hiszpania, 5) - Nastassja Burnett 7:5, 4:6, 6:3
Estrella Cabeza (Hiszpania) - Kristina Mladenović (Francja, 3) 6:3, 2:6, 7:6(6)
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!