Na trawnikach w Eastbourne jako pierwsze pojawiły się dziś Karolina Woźniacka i Tamira Paszek. Austriaczka to triumfatorka ubiegłorocznej edycji turnieju i spotkanie zapowiadało się bardzo ciekawie. Jednak poziom tego meczu rozczarował, Paszek miała wyraźne problemy z koncentracją, wiele jej akcji kończyło się niewymuszonymi błędami. Z kolei Dunka mądrze korzystała z prezentów rywalki i w pierwszej partii wygrała 6:2. W drugim secie Austriaczka przełamała dwukrotnie Woźniacką, ale nie potrafiła utrzymać swojego serwisu. Przy wyniku 2:2 w drugim secie Paszek zeszła z kortu z powodu kontuzji nogi.
Pierwszym meczem kobiecym na głównym korcie było spotkanie Chinki Na Li z Alize Cornet. Pierwszy set przebiegał pod dyktando zwyciężczyni Roland Garros 2011, a jej rywalka zanotowała zaledwie jedno uderzenie kończące. W drugim secie gra się wyrównała. Po zakończeniu piątego gema w drugiej partii miało miejsce niecodzienne zdarzenie, na trybunach zasłabł kibic i uderzył się niefortunnie w głowę. W związku z tym przerwano mecz i wznowiono go dopiero po udzieleniu pomocy medycznej poszkodowanemu. Przerwa nie zdekoncentrowała Li, która nie oddała przewagi przełamania do końca meczu. Drugi set był już bardziej zacięty, Cornet dotrzymywała kroku w wymianach rywalce i miała nawet okazję na wyrównanie. Ostatecznie jednak to Na Li przeszła do drugiej rundy, w której zmierzy się z rodaczką Cornet, Marion Bartoli.
Pewnymi zwycięstwami zakończyły się mecze turniejowej "trójki" Andżeliki Kerber z Soraną Cirsteą oraz "czwórki" Petry Kvitovej, która w dwóch szybkich setach wygrała z Monicą Niculescu. Mająca polskie korzenie tenisistka wygrywała najważniejsze piłki pierwszej partii. W drugim secie przegrywała 1:3, ale zerwała się do walki i wygrała tego seta 6:4. Był to udany rewanż Kerber za tegoroczne spotkanie w Miami, gdzie Rumunka wygrała 6:4, 6:0. Czeszka natomiast nie miała najmniejszych problemów z Niculescu. Po rozczarowujących startach na nawierzchni ceglanej Kvitová wydaje się być mocno zmotywowaną do dobrego startu w Eastbourne i w Wimbledonie.
W spotkaniu dwóch tenisistek z czołowej "20" rankingu górą okazała się Australijka Samantha Stosur. W szybkim meczu pokonała Rosjankę Nadię Pietrową, poprawiając niekorzystny bilans spotkań na 4-6. Stosur zaserwowała cztery asy przy tylko jednym podwójnym błędzie. Świetnie funkcjonowało pierwsze podanie, po którym wygrała 83 proc. piłek.
W II rundzie są już nadzieje Brytyjczyków. Laura Robson szybko uporała się z Ukrainką Julią Bejgelzimer, a Elena Baltacha potrzebowała dwóch zaciętych setów, żeby zwyciężyć Czeszkę Kristyną Plískovą.
AEGON International, Eastbourne (Wielka Brytania)
WTA Premier, kort trawiasty, pula nagród 690 tys. dol
wtorek, 18 czerwca
I runda gry pojedynczej:
Na Li (Chiny, 2, WC) - Alize Cornet (Francja) 6:2, 6:4
Andżelika Kerber (Niemcy, 3) - Sorana Cîrstea (Rumunia) 6:4, 6:4
Petra Kvitová (Czechy, 4) - Monica Niculescu (Rumunia) 6:4, 6:1
Karolina Woźniacka (Dania, 5) - Tamira Paszek (Austria) 6:2, 2:2 i krecz
Jamie Hampton (USA, Q) - Agnieszka Radwańska (Polska, 1) 7:6(2), 6:2
Samantha Stosur (Australia) - Nadia Pietrowa (Rosja, 8) 6:2, 6:3
Su-Wei Hsieh (Tajwan) - Johanna Konta (Wielka Brytania, WC) 6:4, 6:3
Lucie Šafářová (Czechy) - Klára Zakopalová (Czechy) 6:4, 7:6(3)
Jekaterina Makarowa (Rosja) - Olga Puczkowa (Rosja, Q) 6:3, 6:0
Laura Robson (Wielka Brytania) - Julia Bejgelzimer (Ukraina, Q) 6:3, 6:2
Elena Baltacha (Wielka Brytania, WC) - Kristýna Plíšková (Czechy, Q) 7:5, 7:6(3)
[b]
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
[/b]
Niespodziewane zwycięstwo na niezbyt lubianej przez siebie nawierzchni odniosła Samantha Stosur. Swoje mecze pewnie wygrały Petra Kvitova i Andżelika Kerber. [RS]A myślałem, że "niezbyt lubianą nawierzchnią" dla Sam jest każda, która jest w Australii Czytaj całość
Mało trafione