ATP Toronto: Gasquet po sześciu latach ponownie w finale

Richard Gasquet pokonał Johna Isnera (7:6[3], 6:3 w 1h20') w półfinale turnieju ATP Masters 1000 w Toronto. Francuz po raz drugi zagra w finale kanadyjskiego turnieju.

Richard Gasquet kontynuuje znakomity występ w Toronto. Po wyeliminowaniu Tomáša Berdycha i Mardy'ego Fisha, Francuz wyeliminował w sobotę Johna Isnera i zameldował się w drugim finale w sezonie.

Gasquet doskonale rozegrał spotkanie taktycznie. Skutecznie mieszał swoje podania, a w wymianach konsekwentnie atakował bekhend Amerykanina, często wymuszając błąd lub też kończąc akcje atakiem przy siatce, gdy przejęta inicjatywa wystarczała do wyprawy w środkową część kortu. Dzięki znakomitej grze Francuz w pierwszym secie był niezagrożony przy własnym serwisie (przegrał zaledwie cztery punkty), a sam w większości gemów rywala był w stanie zdobyć punkty. Jedyne break pointy miał przy stanie 1:1, ale potężne podania Isnera zakończyły marzenia Gasqueta o przełamaniu.

Nie odpuszczanie gemów przeciwnika zaowocowało w tie breaku. Francuz od razu wywalczył mini breaka, a kapitalne minięcie przy 3-2 dało mu wystarczającą przewagę, by odnieść komfortowe zwycięstwo do trzech. Isner w całym secie grał nieco niestarannie, popełniając w sumie aż 17 niewymuszonych błędów przy zaledwie czterech rywala.

W secie drugim Isner także wcześnie miał kłopoty i już w pierwszym gemie musiał bronić się ze stanu 15:40. Podobnie jak partii otwarcia, z pomocą przyszedł potężny serwis i Francuz nie był w stanie zareagować. Piątą szansę, zamienioną już na przełamanie, Gasquet wywalczył przy prowadzeniu 3:2, mimo przewagi Amerykanina 40:15 w gemie. Przepiękne minięcie bekhendowe dało upragnionego breaka, którego bez problemów Francuz zrealizował, wygrywając 6:3.

Gasquet poprawił bilans bezpośrednich konfrontacji z Isnerem na 2-1 i w niedzielę wystąpi w 17. zawodowym finale (sześć zwycięstw). Będzie to zarazem trzeci finał francuskiego zawodnika w turnieju rangi ATP Masters 1000. Poprzednie, w Hamburgu w 2005 roku i rok później w Toronto, przegrał z Rogerem Federerem. Przeciwnikiem Franuza w pojedynku o tytuł będzie zwycięzca konfrontacji między broniącym tytułu Novakiem Djokoviciem oraz Janko Tipsareviciem.

Program i wyniki turnieju

Komentarze (4)
avatar
qasta
12.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawodzi i Raonić i Dimitriew ... gdzie te młode wilki , już potraciły zęby ?
.
PS. bardzo ładna relacja 
yoyoyoelo
12.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślę, że przegra z Raonicem w pierwszej rundzie, zmęczenie może dać o sobie znać, a rywal wyjątkowo niewygodny jak na pierwszą rundę. 
Armandoł
12.08.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak myślicie: jak mu pójdzie w Cincinnati? Utrzyma formę?