Dla Alicji Rosolskiej to drugi z rzędu start w belgijskich zawodach, w których przed rokiem dotarła wspólnie z Klaudią Jans-Ignacik aż do finału. 26-letnia warszawianka w obecnej edycji Brussels Open występuje w deblu razem z Chinką Jie Zheng, z którą w turniejowej drabince została oznaczona numerem trzecim. Najwyżej rozstawioną parą belgijskich zawodów są utytułowane Czeszka Květa Peschke i Słowenka Katarina Srebotnik, triumfatorki zeszłorocznego Wimbledonu.
W poniedziałek Rosolska i Zheng potrzebowały zaledwie 58 minut, aby wyeliminować Lindsay Lee-Waters i Megan Moulton-Levy. Niżej notowane w deblowej klasyfikacji Amerykanki słabo serwowały: osiągnęły zaledwie 40 proc. skuteczność trafienia pierwszego podania oraz popełniły osiem podwójnych błędów. Przy takiej postawie rywalek Polka i jej partnerka wypracowały łącznie aż 10 break pointów, z których sześć pewnie wykorzystały.
Rosolska i Zheng o półfinał gry podwójnej turnieju w Brukseli powalczą albo z Greczynką Eleni Daniilidou i Czeszką Evą Hrdinovą, albo z Łotyszką Līgą Dekmeijere i Rosjanką Marią Kondratiewą.
Brussels Open, Bruksela (Belgia)
WTA Premier, kort ziemny, pula nagród 637 tys. dol.
poniedziałek, 21 maja
I runda gry podwójnej:
Alicja Rosolska (Polska, 3) / Jie Zheng (Chiny, 3) - Lindsay Lee-Waters (USA) / Megan Moulton-Levy (USA) 6:1, 6:4
WTA Bruksela: Rosolska w ćwierćfinale, świetny początek polsko-chińskiego duetu
Alicja Rosolska i partnerująca jej Jie Zheng awansowały do ćwierćfinału gry podwójnej turnieju WTA Premier w Brukseli. Rozstawione z numerem trzecim deblistki pokonały w poniedziałek 6:1, 6:4 amerykański duet Lindsay Lee-Waters i Megan Moulton-Levy.