W sondzie, która wystartowała 2 stycznia, wzięło udział do dnia poprzedzającego wielkoszlemową imprezę (tj. 13 stycznia) 11 569 osób. 38 procent z nich (4361 internautów) za najgroźniejszego rywala Federera uważa właśnie 20-letniego Serba. 26 procent, a więc 2983 osoby większe zagrożenie dla szwajcarskiego mistrza upatrują w osobie wicelidera światowego rankingu - Rafaela Nadala.
Nadspodziewanie dużo głosów (bo 2587, czyli 22% z całości) zebrał Argentyńczyk David Nalbandian. Na kolejnych miejscach znaleźli się: Andy Murray, Andy Roddick oraz faworyt gospodarzy - Lleyton Hewitt.