Hantuchová i Radwańska w ubiegłym tygodniu nie wystąpiły wspólnie w Indian Wells, przez co nie obroniły punktów za półfinał. Słowaczka spadła z 17. na 23. miejsce w rankingu, a Polka z 20. na 25. W Miami postanowiły jednak bronić wywalczonego przed rokiem tytułu, po emocjonującym finale zwyciężyły wtedy Liezel Huber i Nadię Pietrową 7:6(5), 2:6, 10-8.
Pierwszymi przeciwniczkami rozstawionych z numerem 8. tenisistek była para, która wystąpiła wspólnie po raz pierwszy. Irina Begu notowana jest w piątej dziesiątce rankingu deblowego, a Nina Bratczikowa w siódmej. Pierwszą partię faworytki wygrały bez większych problemów. Po raz pierwszy przełamały rywalki w czwartym gemie, choć udało im się jeszcze odrobić straty, Hantuchová i Radwańska jeszcze raz odebrały podanie i utrzymały tą przewagę do końca. W drugim secie padło łącznie sześć przełamań. Polka i Słowaczka serwowały na mecz, ale rywalki zdołały doprowadzić do tie breaka i zwyciężyć w nim do 5. W super tie breaku Hantuchová i Radwańska nie pozostawiły już złudzeń. Ze stanu 0-2 wyciągnęły stan seta na 8-2, a ostatecznie wygrały 10-3.
Zwyciężczynie w II rundzie zagrają z Olgą Goworcową i Anastazją Rodionową lub Wierą Duszewiną i Shahar Peer. W turnieju deblowym startują jeszcze dwie Polki: Klaudia Jans-Ignacik i Alicja Rosolska (obie z zagranicznymi partnerkami).
Za sam awans do II rundy Hantuchová i Radwańska zainkasowały 12750 dolarów (do podziału) i po 140 punktów do rankingu. Zwyciężczynie całego turnieju otrzymają ponad 241 tysięcy dolarów i po 1000 punktów.
Sony Ericsson Open, Miami (USA)
WTA Premier Mandatory, kort twardy (Laykold), pula nagród 4,828 mln dol.
czwartek, 22 marca
I runda gry podwójnej:
Daniela Hantuchová (Słowacja, 8) / Agnieszka Radwańska (Polska, 8) - Irina Begu (Rumunia) / Nina Bratczikowa (Rosja) 6:3, 6:7(5), 10-3
na Instagramie 
na Facebooku 
wystarczy chwila zawahania...a w tenisie często tak bywa