ATP Acapulco: Siódmy z rzędu ćwierćfinał Almagro, o półfinał z Verdasco

Almagro, triumfator turnieju w Acapulco w latach 2008-2009, wystąpi w ćwierćfinale meksykańskiej imprezy po raz siódmy z rzędu. W środę Hiszpan stoczył kolejny trzy setowy pojedynek, pokonując tym razem po dwóch godzinach i 15 minutach młodszego od siebie o cztery lata Paire. Reprezentant Francji rozstrzygnął na swoją korzyść pierwszą część spotkania, ale dwa pozostałe sety padły już łupem 26-latka z Murcji.

Rywalem Almagro w pojedynku o półfinał meksykańskich zawodów będzie w czwartek oznaczony numerem ósmym Verdasco. 28-latek z Madrytu pewnie pokonał w środę 6:4, 6:2 Juana Ignacio Chelę (ATP 33), trzykrotnie przełamując serwis doświadczonego Argentyńczyka. Verdasco grał dotychczas z Almagro siedmiokrotnie, odnosząc nad młodszym od siebie rodakiem pięć zwycięstw.

- W porównaniu do poprzednich dwóch lat widoczna już jest poprawa mojej gry. Teraz przyjdzie mi spotkać się z Almagro, a nasze dotychczasowe pojedynki zawsze były zacięte. Jeśli jutro odniosę zwycięstwo, to będzie znaczyło, że osiągnąłem już wysoki poziom, bowiem Almagro jest na nawierzchni ziemnej czołowym tenisistą świata - powiedział Verdasco.

Meksykańska mączka nie była w środę łaskawa dla rozstawionych w turniejów zawodników. Z imprezą pożegnał się oznaczony numerem czwartym Kei Nishikori (ATP 17), którego po trzysetowym boju wyeliminował Jérémy Chardy (ATP 64). 25-letni Francuz był w tie breaku drugiej odsłony o krok od porażki, ale zdołał ostatecznie zwyciężyć 1:6, 7:6(8), 6:0 japońskiego tenisistę. Chardy o półfinał turnieju w Acapulco zagra w czwartek ze Stanislasem Wawrinką (ATP 29), pogromcą Hiszpana Alberta Ramosa (ATP 58).

Swój udział w zawodach na II rundzie zakończył również rozstawiony z numerem siódmym Marcel Granollers (ATP 28). 25-latka z Barcelony zwyciężył w dwóch setach Kolumbijczyk Santiago Giraldo (ATP 80), który o półfinał powalczy z Carlosem Berlocqiem (ATP 44). Argentyńczyk w środę po raz drugi w ciągu ostatniego miesiąca poskromił Włocha Potito Starace (ATP 71).

Trzecim rozstawionym zawodnikiem, który w środę pożegnał się meksykańską imprezą został Florian Mayer (ATP 18). Oznaczony w drabince singla numerem piątym Niemiec, deblowy partner Łukasza Kubota, przegrał w trzech setach z Hiszpanem Pablo Andújarem (ATP 50). Rezydujący w Walencji tenisista będzie w czwartek rywalem Davida Ferrera (ATP 6), który w środę pewnie rozprawił się z Kubotem.

Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,155 mln dol.
środa, 29 lutego

II runda (1/8 finału) gry pojedynczej:

Nicolás Almagro (Hiszpania, 2) - Benoît Paire (Francja) 3:6, 6:3, 6:4
Fernando Verdasco (Hiszpania, 8) - Juan Ignacio Chela (Argentyna) 6:4, 6:2
Jérémy Chardy (Francja) - Kei Nishikori (Japonia, 4) 1:6, 7:6(8), 6:0
Pablo Andújar (Hiszpania) - Florian Mayer (Niemcy, 5) 4:6, 7:5, 6:4
Santiago Giraldo (Kolumbia) - Marcel Granollers (Hiszpania, 7) 6:4, 6:3
Carlos Berlocq (Argentyna) - Potito Starace (Włochy) 6:1, 6:4
Stanislas Wawrinka (Szwajcaria) - Albert Ramos (Hiszpania) 6:3, 3:6, 6:3