AO: Sereny Williams galop do III rundy

Zdobywczyni 13 wielkoszlemowych tytułów Serena Williams (WTA 12) pokonała Barborę Záhlavovą Strýcovą (WTA 49) 6:0, 6:4 w II rundzie wielkoszlemowego Australian Open rozgrywanego na kortach twardych w Melbourne.

Byłe liderki rankingu w czwartek zgodnie galopem awansują do III rundy. Po Marii Szarapowej i Anie Ivanović przyszedł czas na Serenę, której tylko w końcówce meczu z Záhlavovą Strýcovą przytrafiła się drobna słabość. W trwającym 68 minut spotkaniu młodsza z sióstr Williams zapisała na swoje konto 18 kończących uderzeń, przegrała tylko pięć piłek przy swoim pierwszym podaniu, wykorzystała pięć z siedmiu break pointów oraz skończyła 15 z 20 piłek przy siatce. Nawet, gdy Amerykanka nie porusza się po korcie tak dobrze, jak za swoich najlepszych lat, ciągle siłą serwisu i returnu miażdży większość rywalek. Serena, która nigdy w karierze nie odpadła w I rundzie Wielkiego Szlema (w II jedyny raz w debiucie w Australian Open 1998, gdy przegrała z siostrą Venus), to pięciokrotna triumfatorka pierwszej lewy Wielkiego Szlema (2003, 2005, 2007, 2009, 2010). W Melbourne 30-latka z Palm Beach Gardens pozostaje niepokonana od 16 meczów (w ubiegłym sezonie nie broniła tytułu), ostatniej porażki doznała w 2008 roku, gdy w ćwierćfinale uległa Jelenie Janković.

W gemie otwarcia I seta Serena od 0-30 zdobyła cztery punkty kończąc krosem forhendowym, a następnie przełamała na sucho Záhlavovą Strýcovą. W trzecim gemie Amerykanka wróciła z 15-30 ostatni punkt zgarniając forhendem wzdłuż linii i po ponownym przełamaniu rywalki (dwa forhendowe krosy i bekhend wzdłuż linii) prowadziła 4:0. Młodsza z sióstr Williams nie chciała dać rywalce nawet gema i seta zakończyła w szóstym gemie wykorzystując drugiego setbola.

W II partii Záhlavová Strýcová otworzyła swoje konto utrzymując podanie na 1:1. W granym na przewagi czwartym gemie (12 piłek) Serena przełamała rywalkę i po utrzymaniu podania na sucho prowadziła 4:1. W końcówce Amerykanka popełniła kilka prostych błędów i pozwoliła rywalce załapać się na grę. Czeszka serwując przy 2:5 wróciła z 0-30, a w ósmym gemie jedyny raz udało się jej odebrać podanie utytułowanej Williams. 25-latka z Pilzna miała szansę wyrównać stan seta na 5:5, lecz od 40-0 przegrała pięć kolejnych piłek. Przy meczbolu Záhlavová Strýcová próbowała zaskoczyć Serenę drop-szotem, ale ta czujna dobiegła do siatki i skończyła bekhendem.

Półfinalistka US Open 2011 Andżelika Kerber (WTA 30) pokonała Stéphanie Dubois (WTA 97) 7:5, 6:1 i będzie rywalką Szarapowej w III rundzie. Trwający jedną godzinę i 54 minuty mecz obfitował w długie gemy grane na przewagi (jeden z nich trwał 18 minut).

Program i wyniki turnieju kobiet

Komentarze (3)
avatar
chieri
19.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
z numerem 1 w rankingu jest pewien problem, bo nikt mi nie powie, że on wskazuje najlepszą tenisistkę w danym momencie. nr 1 to raczej najbardziej regularna i najczęściej startująca. przecież n Czytaj całość
avatar
RvR
19.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Serena wygrała kolejne spotkanie, a eksperci i tak zajęci walką o Top 1. Żeby się jeszcze nie zdziwili. 
avatar
vamos
19.01.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jest forma, dla mnie Serena to murowana kandydatka na półfinał.