- W ciągu tego tygodnia stoczyłam kilka trudnych pojedynków. Nie otrzymałam w I rundzie wolnego losu, więc grałam sporo spotkań pod rząd. Mimo tego dałam z siebie wszystko. To był finał, zatem starałam się o tym w ogóle nie myśleć i walczyłam do samego końca - powiedziała po meczu Radwańska.
Sukces w tokijskiej imprezie sprawił, że reprezentantka Polski zwiększyła także swoje szanse na awans do kończących tenisowy sezon zawodów w Stambule. - Przed tym turniejem moje szanse na awans do tureckiej imprezy były bardzo małe, ale teraz wygląda to znacznie lepiej. Jestem bardzo szczęśliwa z odniesionego tutaj zwycięstwa. W Tokio grały wszystkie czołowe zawodniczki świata, a ja pokazałam trochę dobrego tenisa - zakończyła krakowianka.