Na kortach w Ameryce Północnej dzieje się historia polskiego tenisa: nasza najlepsza reprezentantka w zawodowej erze tego wciąż (od)zyskującego uznanie sportu wygrała dziewięć meczów z rzędu w premierowym cyklu rozgrywek (rekord). Przed 35 laty, jakkolwiek w czasach zupełnie innych, Wojciech Fibak potrafił dojść do finału w trzech kolejnych turniejach. Jeżeli Radwańska w Toronto powtórzy wynik z Carlsbad, będzie to wyczyn nie mniej znaczący.
CZYTAJ: Stosur - moc fizyczna, słabość mentalna, polska krew
Sportowiec znajdujący się na fali charakteryzuje się przede wszystkim wielką pewnością siebie: to widać po Radwańskiej, potrafiącej górować spokojem nad rywalkami z Top 10 (w swojej serii pokonała dwukrotnie Wierę Zwonariową, trzecią rakietę świata, a w piątek Andreę Petković, nr 10 rankingu). À propos: krakowianka sama zbliża się do tej granicy, umownej elity kobiecego tenisa, a co ważne - po Petković może ograć w sobotę kolejną, już bezpośrednio wyprzedzającą ją, konkurentkę do powrotu do dziesiątki.
Finały Radwańskiej w premierowym cyklu
| Carlsbad | | | |
| Carlsbad | | | |
| Pekin | | | |
| Eastbourne | | | |
| Stambuł | | | |
| Pattaya | | | |
| Sztokholm | | | |
Isia, fac et spera (działaj i miej nadzieję). Z ostatnich 12 meczów wygrała 11. Serię dziewięciu zwycięstw zanotowała już w lutym 2008 roku, ale łącznie ze spotkaniem Pucharu Federacji z Gruzją. - Spróbuję dobić do dziesiątki - powiedziała po ćwierćfinałowym triumfie nad Petković. - Strasznie zmęczona, ale też niesamowicie szczęśliwa. Dam z siebie wszystko przeciw Samancie - dodała we wpisie na Facebooku.
Droga Radwańskiej do półfinału:
1/32: Wiesnina - 6:4, 6:1
1/16: Martić - 6:3, 6:3
1/8: Zwonariowa - 6:4, 7:6
1/4: Petković - 6:4, 6:3
Droga Stosur do półfinału:
1/32: Morita - 4:6, 6:2, 6:3
1/16: Woźniak - 6:3, 6:4
1/8: Na - 6:2, 6:4
1/4: Vinci - 6:4, 6:1
Dwukrotnie spotkały się w 2009 roku. Najpierw Indian Wells: Stosur po wygraniu pierwszego seta, w drugim nie wykorzystała szansy na 3:1, a następnie 4:2, by w trzeciej partii ulec młodszej koleżance 5:7. Australijka, eksliderka rankingu deblowego i mistrzyni wielkoszlemowa w grach podwójnych, nie należała jeszcze wtedy do czołówki singlistek, co miało się jednak bardzo szybko zmienić. Rewanż z Radwańską, której nie oddała seta na mączce w Madrycie, mógł zwiastować sukces: finał Roland Garros, przegrany z Franceską Schiavone. Stosur od tego czasu na stałe zawitała do grona najlepszych kilkunastu tenisistek świata, czego szczytem była czwarta pozycja osiągnięta w lutym.
Zwyciężczyni pojedynku Radwańska-Stosur będzie czekała na finałową rywalkę: nie przed godz. 0:30 w niedzielę polskiego czasu rozpocznie się pojedynek między Sereną Williams, triumfatorką ze Stanford, a Wiktorią Azarenką.
Rogers Cup, Toronto (Kanada)
WTA Tour Premier 5, kort twardy, pula nagród 2,05 mln dol.
sobota, 13 sierpnia
półfinał:
stadion, nie przed godz. 19 polskiego czasu
(Polska, 13) | (Australia, 10) | |
---|---|---|
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
(na miejscu Tomasz Wiktorowski) | | |
| ||
| | |
| | |
| ||
| | |
| | |
| | |
| | |
| | |
historia spotkań:
2009, WTA Madryt, I runda, kort ziemny, Stosur 7:6, 6:1 więcej
2009, WTA Indian Wells, 1/32 finału, kort twardy, Radwańska 3:6, 6:3, 7:5 więcej