Gottfried von Cramm to ostatni tenisista, który wygrał grę w meczach pomiędzy Francją i Niemcami mającą wpływ na końcowy wynik. Stało się tak w 1953 roku, gdy wyprowadził Niemców na prowadzenie 1:0 (w całym meczu górą byli Trójkolorowi, którzy zwyciężyli 4:1). Od tamtej pory Francuzi wygrali 18 kolejnych gier w pojedynkach między obiema ekipami dających im wygraną 3:1 i pięć razy 3:0 (Niemcy zanotowali cztery pojedyncze zwycięstwa, gdy Trójkolorowi mieli już zapewniony awans).
Triumfatorzy z 1988, 1989 i 1993 roku Niemcy w ćwierćfinale zagrali po raz pierwszy od 2007 roku. Francuzi, którzy główne trofeum zdobyli dziewięć razy (po raz ostatni w 1991 roku), zagrają o drugi z rzędu finał (w ubiegłym sezonie w decydującym meczu przegrali z Serbami).
W I secie Niemcy przełamali Francuzów korzystając z dwóch podwójnych błędów Llodry i zdobywając punkt po kończącym forhendzie Petzschnera, ale po trzech błędach przy siatce Kasa reprezentanci Trójkolorowych zaliczyli przełamanie powrotne na sucho. W kolejnych dwóch setach Llodra i Tsonga obronili trzy break pointy, a sami po jednym razie przełamali rywali. Llodra wolejem forhendowym po dwóch godzinach i 15 minutach wprowadził Francję do półfinału.
W półfinale rywalami Francuzów będą Amerykanie lub Hiszpanie. Jeżeli górą będą reprezentanci Półwyspu Iberyjskiego, którzy po pierwszym dniu prowadzą w Austin 2:0, to Trójkolorowi zagrają na wyjeździe. Jeżeli Amerykanom uda się odwrócić losy konfrontacji z Hiszpanami to wtedy Francuzi zagrają na własnym terenie, a batalia o finał odbędzie się na kortach Rolanda Garrosa.
Niemcy - Francja 0:3, kort ziemny, Weissenhof, Stuttgart
Gra 1.: Florian Mayer - Richard Gasquet 6:4, 6:4, 5:7, 3:6, 3:6
Gra 2.: Philipp Kohlschreiber - Gaël Monfils 6:7(3), 6:7(5), 4:6
Gra 3.: Christopher Kas / Philipp Petzschner - Michaël Llodra / Jo-Wilfried Tsonga 6:7(4), 4:6, 4:6
Gra 4.: Florian Mayer - Gaël Monfils, niedziela, godz. 12
Gra 5.: Philipp Kohlschreiber - Richard Gasquet, niedziela
na Instagramie 
na Facebooku 
