WTA Cincinnati: Clijsters, Ivanović i Zwonariowa w III rundzie

Wiera Zwonariowa (WTA 10) pokonała Marię Kirilenko (WTA 28) 7:5, 2:6, 7:6(2) i awansowała do III rundy turnieju Western & Southern Financial Group Women's Open rozgrywanego na kortach twardych w Cincinnati. W III rundzie zagra też Kim Clijsters (WTA 7), która wyeliminowała Dinarę Safinę (WTA 35).

Zwonariowa, triumfatorka imprezy z 2006 roku, po wygraniu pierwszego seta, w dwóch kolejnych przegrywała 2:6 i 2:5, gdy z pomocą przyszedł jej deszcz. Po dłuższej przerwie finalistka tegorocznego Wimbledonu odrobiła straty i sięgnęła po zwycięstwo w tie breaku. Mecz trwał trzy godziny i sześć minut czystego czasu gry. Kolejną rywalką Rosjanki będzie Włoszka Flavia Pennetta (WTA 18), która w 64 minuty rozbiła Monicę Niculescu (WTA 102) 6:0, 6:1.

W innym rosyjskim meczu Anastazja Pawljuczenkowa (WTA 25) pokonała Jelenę Dementiewą (WTA 6) 6:1, 6:3. - Nie miałam nic do stracenia - powiedziała 19-letnia Pawljuczenkowa. - Chciałam się dobrze bawić tym meczem, dać jej dobrą grę i koncentrować się na przyszłości. W poprzednich meczach z nią miałam wiele szans, ale w decydujący punktach za bardzo się spieszyłam. Tym razem starałam się nie popełnić tego samego błędu i być bardziej konsekwentną. Ona nie miała dobrego początku i ja próbowałam z tego skorzystać. - To był najgorszy mój mecz od dłuższego czasu - stwierdziła Dementiewa. - Czułam, że nie jestem w grze. Nie byłam skoncentrowana. Nie byłam przygotowana w 100 proc. Kolejną rywalką Pawljuczenkowej będzie Shahar Peer (WTA 17), która pokonała Nurię Llagosterę (WTA 154) 6:3, 6:2.

W tych deszczowych warunkach dobrze odnalazła się rozgrywająca swój pierwszy turniej od Wimbledonu Kim Clijsters, która pokonała Dinarę Safinę 7:5, 6:2 wykorzystując pięć z ośmiu break pointów i zdobywając 71 proc. punktów przy swoim pierwszym podaniu. Belgijka odniosła siódme zwycięstwo w dziewiątym spotkaniu z Rosjanką.

Ciągle formy odnaleźć nie może Francesca Schiavone (WTA 8). Włoska triumfatorka Roland Garros przegrała z Jeleną Wiesniną (WTA 49) 4:6, 4:6 i jest to jej czwarta porażka na pięć meczów rozegranych po wielkim sukcesie w Paryżu.

Karolina Woźniacka (WTA 3) potrzebowała 52 minut, by pokonać Sybille Bammer (WTA 72) 6:0, 6:2. W tym czasie Austriaczka popełniła 28 niewymuszonych błędów, podczas gdy Dunka zaledwie cztery. Ana Ivanović (WTA 62) wygrała z Jarosławą Szwiedową (WTA 32) 6:1, 7:5 odnosząc drugie z rzędu zwycięstwo nad wyżej notowaną tenisistką. W I rundzie triumfatorka Roland Garros 2008 i była liderka rankingu WTA wyeliminowała Wiktorię Azarenkę (WTA 12).

Wyniki i program turnieju

Źródło artykułu: