Wyżej sklasyfikowana z zawodniczek - czwarta rakieta świata szybko odrobiła stratę. Dobry serwis pozwolił jej przedłużyć mecz o decydującego seta. W trzeciej partii kibice wreszcie zobaczyli popisowe zagrania Swiety, którymi podbija światowe korty. Kilkoma wspaniałymi forhandami przejęła kontrolę nad spotkaniem i wygrała swoje spotkanie. Jutro o 13. zagra mecz z Lindsay Davenport.
Kuzniecowa po meczu:Cieszę się, że znów tu jestem. Uwielbiam ten kraj.
Wynik meczu:
Swietłana Kuzniecowa (Rosja) - Maria Kirilenko (Rosja) 3:6, 6:4, 6:3