Zatrzymali pogromców Świątek i Hurkacza. Rybakina świętuje

Twitter / Tie Break Tens / Na zdjęciu: Taylor Fritz i Jelena Rybakina
Twitter / Tie Break Tens / Na zdjęciu: Taylor Fritz i Jelena Rybakina

Jelena Rybakina i Taylor Fritz okazali się najlepsi w turnieju pokazowym Eisenhower Cup. Duet ten w finałowej rywalizacji pokonał pogromców Igi Świątek i Huberta Hurkacza - Madison Keys i Tommy'ego Paula 10-4.

W środę, 5 marca po godzinie 4:00 naszego czasu rozpoczął się charytatywny turniej pokazowy - Eisenhower Cup. W dwóch ostatnich sezonach odbywał się on przed startem imprezy rangi ATP i WTA 1000 w Indian Wells, a w tym roku nic się nie zmieniło.

Ponownie do rywalizacji przystąpili m.in. Iga Świątek i Hubert Hurkacz. Polska para najpierw pokonała Włochów Jasmine Paolini i Lorenzo Musettiego 10-6, a w półfinale musiała uznać wyższość Amerykanów Madison Keys i Tommy'ego Paula 8-10 (relacja z tych starć TUTAJ).

Keys i Paul awansowali do półfinału po tym, jak ograli Greczynkę Marię Sakkari i Norwega Caspera Ruuda 10-6. O finał rywalizowali również reprezentantka Kazachstanu Jelena Rybakina razem z Amerykaninem Taylorem Fritzem oraz inny amerykański duet - Emma Navarro i Ben Shelton.

ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega

Rybakina, która zastąpiła Białorusinkę Arynę Sabalenkę, wspólnie z Fritzem odnieśli zdecydowane zwycięstwo. Ich rywale, reprezentantka USA Amanda Anisimova i Rosjanin Danił Miedwiediew, którzy w ostatniej chwili zastąpili Hiszpankę Paulę Badosę i Greka Stefanosa Tsitsipasa, ugrali jedynie cztery punkty (4-10).

Z kolei Navarro i Shelton przystąpili do obrony tytułu wywalczonego przed rokiem. W pierwszej rywalizacji Amerykanie pokonali Brytyjkę Katie Boulter i Australijczyka Alexa de Minaura. Drugi wspomniany duet, który prywatnie jest narzeczeństwem, nieudanie współpracował ze sobą na korcie, przegrywając 7-10.

W finale Keys i Paul, którzy ograli Świątek i Hurkacza, zmierzyli się z Rybakiną i Fritzem. Duet ten bowiem nie miał większych problemów, by odprawić broniących tytułu Navarro i Sheltona (10-6).

Tymczasem finałowa rywalizacja okazała się być bardzo jednostronna. Reprezentantka Kazachstanu oraz Amerykanin tak samo, jak w ćwierćfinale, zwyciężyli wynikiem 10-4. Tym samym pogromcy Polaków nie znaleźli sposobu na rywali, którzy w środę zaprezentowali najlepszy tenis.

Rybakina i Fritz za końcowy triumf otrzymali 200 tysięcy dolarów, czyli blisko 800 tys. złotych. Całość jednak została przekazana na cele charytatywne zgodnie z ideą turnieju.

Eisenhower Cup, ćwierćfinały:

Iga Świątek / Hubert Hurkacz (Polska) - Jasmine Paolini / Lorenzo Musetti (Włochy) 10-6
Madison Keys / Tommy Paul (USA) - Maria Sakkari (Grecja) / Casper Ruud (Norwegia) 10-6
Jelena Rybakina (Kazachstan) / Taylor Fritz (USA) - Amanda Anisimova (USA) / Danił Miedwiediew 10-4
Emma Navarro / Ben Shelton (USA) - Katie Boulter (Wielka Brytania) / Alex de Minaur (Australia) 10-7

Eisenhower Cup, półfinały:

Madison Keys / Tommy Paul (USA) - Iga Świątek / Hubert Hurkacz (Polska) 10-8
Jelena Rybakina (Kazachstan) / Taylor Fritz (USA) - Emma Navarro / Ben Shelton (USA) 10-6

Eisenhower Cup, finał:

Jelena Rybakina (Kazachstan) / Taylor Fritz (USA) - Madison Keys / Tommy Paul (USA) 10-4

Komentarze (1)
avatar
fannovaka
11 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Dobrze ze Elena wygrala bo potrzebuje takich pozytywnych bodźców, szkoda ze nie zagrala z Iga ktora tak minimalnie przegrała z Keys 
Zgłoś nielegalne treści