I znów ta Amerykanka. Świątek bez finału

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz i Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Hubert Hurkacz i Iga Świątek

Iga Świątek i Hubert Hurkacz odpadli w półfinale turnieju pokazowego Eisenhower Cup. Po tym, jak pokonali Włochów Jasmine Paolini i Lorenzo Musettiego 10-6, musieli uznać wyższość Amerykanów Madison Keys i Tommy'ego Paula 8-10.

Po raz trzeci z rzędu turniej rangi ATP i WTA 1000 w Indian Wells poprzedziła rywalizacja w Eisenhower Cup. Charytatywny turniej pokazowy rozpoczął się po godzinie 4:00 naszego czasu, przez co trzeba było rano wstać, by śledzić rywalizację m.in. Igi Świątek i Huberta Hurkacza.

Polski duet w pierwszej edycji imprezy dotarł do finału, natomiast rok temu nie udało im się wygrać żadnego meczu. Tym razem triumfowali w ćwierćfinale, ale odpadli w półfinale.

W pierwszym meczu Biało-Czerwoni zmierzyli się z włoskim duetem - Jasmine Paolini i Lorenzo Musetti. Nasz duet na dzień dobry uzyskał przewagę (2-0), a później kontrolował dalsze losy gry, której formułą jest super tie-break rozgrywany do 10. punktów.

ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak dziś jest legendą. "Wychowałem się na blokowisku"

As serwisowy Hurkacza sprawił, że zrobiło się 6-3, a po błędzie Włocha było już 7-3 dla naszego duetu. Do zwrotu akcji nie doszło, Polacy zapewnili sobie piłki meczowe (9-6), a w kolejnej akcji zakończyli rywalizację.

Ich kolejnymi rywalami została amerykańska para Madison Keys, triumfatorka tegorocznego wielkoszlemowego Australian Open, która pokonała w półfinale Świątek i Tommy Paul. Ci pokonali Greczynkę Marię Sakkari i Norwega Caspera Ruuda identycznym wynikiem (10-6).

Błędy Świątek sprawiły, że rywale rozpoczęli mecz od prowadzenia 2-0. Jednak zmiana stron miała miejsce w momencie, gdy był już remis 3-3. Jednak autowe zagranie Polki sprawiło, iż Amerykanie znów odskoczyli (6-4).

Trudna sytuacja spotkała Biało-Czerwonych, gdy przegrywali już 5:8. Amerykański duet wypracował sobie trzy piłki meczowe i mimo że Hurkacz obronił dwie, to przy kolejnej trafił w siatkę. Tym sposobem Polacy stracili szansę na osiągnięcie takiego samego wyniku, jak w 2023 roku.

Eisenhower Cup, ćwierćfinał:

Iga Świątek / Hubert Hurkacz (Polska) - Jasmine Paolini / Lorenzo Musetti (Włochy) 10-6

Eisenhower Cup, półfinał:

Madison Keys / Tommy Paul (USA) - Iga Świątek / Hubert Hurkacz (Polska) 10-8

Komentarze (15)
avatar
Zakład Stolarki
17 h temu
Zgłoś do moderacji
7
3
Odpowiedz
To kara za grzechy ! 
avatar
norbikus
23 h temu
Zgłoś do moderacji
9
2
Odpowiedz
Trochę obiektywizmu. Mizerny pismaku psioczysz bo odpadli w półfinale ? Ile deblistów marzy by tam w ogóle zagrać? 
avatar
Lidia Lidia
23 h temu
Zgłoś do moderacji
16
6
Odpowiedz
Kto sportowcem roku?
Sabalenka! 
avatar
S-K
23 h temu
Zgłoś do moderacji
18
4
Odpowiedz
Świątek wszystko przegrywa ostatnio... 
avatar
starszy_1
23 h temu
Zgłoś do moderacji
19
4
Odpowiedz
Następne baty w Indian Wells. 
Zgłoś nielegalne treści