W ubiegłym sezonie Jan Zieliński sięgnął po tytuł w imprezie ATP 500 na kortach twardych w Acapulco, a jego partnerem był wówczas Monakijczyk Hugo Nys. W tym roku warszawianin startuje razem z Sanderem Gille'em. Polak i Belg nie podbiją jednak meksykańskich kortów.
Zieliński i Gille odpadli już w I rundzie zawodów w Acapulco. W środę na ich drodze stanął nagrodzony dziką kartą indyjsko-meksykański duet Sriram Balaji i Miguel Angel Reyes-Varela. Debel ten pokonał rozstawioną z drugim numerem polsko-belgijską parę 6:4, 6:2.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Spotkanie trwało zaledwie 69 minut. O losach pierwszego seta rozstrzygnęło przełamanie w piątym gemie. Z kolei w drugiej partii Balaji i Reyes-Varela postarali się o breaki w pierwszym i siódmym gemie. Zieliński i Gille nie byli w stanie wypracować żadnego przełamania.
Zwycięska indyjsko-meksykańska para awansowała zatem do ćwierćfinału. Na tym etapie zmierzy się w czwartek z innym nagrodzonym dziką kartą deblem, Meksykaninem Hansem Hachem Verdugo i Amerykaninem Jamesem Tracym.
Natomiast dla Zielińskiego porażka w I rundzie oznacza spadek w rankingu deblistów. Polak przesunie się w dół o co najmniej 11 pozycji, w okolice 35. miejsca. Teraz przed nim występy w prestiżowych turniejach ATP Masters 1000 w Indian Wells i Miami.
Abierto Mexicano Telcel, Acapulco (Meksyk)
ATP 500, kort twardy, pula nagród 2,585 mln dolarów
środa, 26 lutego
I runda gry podwójnej:
Sriram Balaji (Indie, WC) / Miguel Angel Reyes-Varela (Meksyk, WC) - Sander Gille (Belgia, 2) / Jan Zieliński (Polska, 2) 6:4, 6:2