28-letni Hubert Hurkacz ma za sobą krótki okres gry w europejskich halach. W Rotterdamie dotarł do półfinału, w którym lepszy od niego okazał się Hiszpan Carlos Alcaraz. Natomiast w Marsylii wrocławianin zakończył występ już w II rundzie, a jego pogromcą okazał się Chińczyk Zhizhen Zhang.
"Hubi" opublikował na swoim Instagramie relację Instastories przedstawiającą jego trenera, Nicolasa Massu, osuszającego kort tenisowy po opadach deszczu. Scena rozgrywa się w Monte Carlo, gdzie polski tenisista przygotowuje się do nadchodzących turniejów w Acapulco, Indian Wells i Miami.
Choć Monte Carlo kojarzy się głównie z kortami ziemnymi, Hurkacz i jego sztab wybrali to miejsce do treningów na nawierzchni twardej, aby jak najlepiej dostosować się do warunków, które czekają go w kolejnych turniejach.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Warunki pogodowe mogą jednak stanowić wyzwanie, co widać na opublikowanym zdjęciu. Deszczowa aura zmusiła bowiem Massu do nietypowej roli, gdy własnoręcznie osuszał kort.
Humorystyczne ujęcie pokazuje luźną atmosferę w sztabie Hurkacza, który podchodzi do przygotowań z dystansem, ale i pełnym profesjonalizmem. Przed Polakiem intensywny okres rywalizacji na kortach twardych, a odpowiednie treningi w Monte Carlo mają pomóc mu osiągnąć jak najlepszą formę na nadchodzące turnieje.
Rywalizacja w Acapulco (ranga ATP 500) rozpocznie się już w poniedziałek 24 lutego. Natomiast prestiżowe zawody rangi ATP Masters 1000 w Indian Wells i Miami odbędą się w marcu.