Nicholas Kyrgios, znany z kontrowersyjnych wypowiedzi, ponownie skrytykował Jannika Sinnera. Jak podaje portal tuttosport.com, australijski tenisista wyraził swoje niezadowolenie z decyzji WADA, która zawiesiła Włocha na trzy miesiące.
Kyrgios uważa, że kara jest zbyt łagodna i niesprawiedliwa. Zawodnik, który wrócił do gry po długiej przerwie, skomentował sytuację na swoich profilach społecznościowych.
"Smutny dzień dla tenisa. Oczywiście zespół Sinnera zrobił wszystko, co mógł, aby po prostu iść dalej i zaakceptować 3-miesięczny zakaz. Żadnych utraconych tytułów, żadnych utraconych nagród pieniężnych. Winny czy nie? W tenisie nie ma sprawiedliwości" - stwierdził.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Maria Szarapowa zachwyciła w Davos
Australijczyk nie poprzestał na jednym wpisie. Na Instagramie dodał kolejny komentarz.
"Do przyszłych pokoleń tenisistów, od teraz możecie po prostu brać doping 'nie wiedząc nic'. Pozytywny wynik testu, stawić czoła wszystkim dochodzeniom i w końcu zgodzić się na wygodną umowę 3 miesięcy dyskwalifikacji bez utraty tytułów ani nagród pieniężnych" - dodał.
Przypomnijmy, że od Kyrgiosa oberwało się także Idze Świątek, wokół której kilka miesięcy temu również wisiało ryzyko zawieszenia.
