Linda Noskova po raz kolejny była w stanie postawić się Idze Świątek. Mimo że znakomicie zaprezentowała się w premierowej odsłonie meczu trzeciej rundy turnieju rangi WTA 1000 w Dosze, to ostatecznie nie pokonała Polki.
W pierwszym secie nie doszło do przełamań, mimo że zarówno Polka, jak i Czeszka miały swoje okazje. Jednak trzeba przyznać, iż to Noskova swoimi zagraniami bardziej imponowała.
W jednym z gemów rywalka naszej tenisistki posłała cztery asy serwisowe. Oprócz tego była w stanie popisywać się skrótami, czy też lobami. Jedno z takich zagrań opublikowano w mediach społecznościowych.
Oficjalny profil WTA zaprezentował, jak Noskova rozpoczęła 11. gema pierwszej partii. Po tym, gdy Świątek była w stanie odegrać piłkę po skrócie, Czeszka posłała loba, na którego wiceliderka światowego rankingu nie znalazła już sposobu.
Ostatecznie o końcowym wyniku premierowej odsłony zadecydował tie-break, w którym niżej notowana tenisistka zwyciężyła 7-1. Jednak w dwóch kolejnych setach to Polka zwyciężała 6:4, 6:4 i zameldowała się w ćwierćfinale. Teraz czeka ją pojedynek z Jeleną Rybakiną.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców