Magda Linette udział w turnieju WTA 1000 w Dosze rozpoczęła od zwycięstwa po trzysetowej walce z Weroniką Kudermetową. W drugiej rundzie obchodząca w środę 33. urodziny zawodniczka stoczyła nieprawdopodobny bój z Magdaleną Fręch. Obie Polki dały z siebie wszystko i rozegrały kapitalne, prawie trzygodzinne spotkanie. Finalnie z wygranej 7:5, 5:7, 6:4 cieszyła się bardziej doświadczona z Polek.
W meczu o ćwierćfinał rywalką naszej zawodniczki była Marta Kostiuk. Ukrainka pokazała, że jest w dobrej dyspozycji, eliminując w drugiej rundzie rozstawioną z "trójką" Coco Gauff. Panie na ten moment zmierzyły się raz. Miało to miejsce na otwarcie zmagań w San Diego w 2023 roku, kiedy zawodniczka trenowana przez Sandrą Zaniewską wygrała 6:2, 7:6(5).
Bardzo dobre otwarcie zanotowała Linette, która szybko przełamała podanie rywalki. Ukrainka od razu odrobiła stratę, a po utrzymaniu serwisu była blisko kolejnego sukcesu. Po wyrównanej batalii Polka obroniła jednak siedem break pointów i wyszła na remis 2:2.
ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega
W piątym gemie 33-latka wykorzystała słabszy fragment Ukrainki i ponownie odebrała jej podanie. Podobnie jak poprzednim razem przewaga ta nie utrzymała się długo. Choć później panie broniły serwisów, w dziesiątym gemie to Linette nie mogła złapać rytmu. To sprawiło, że Kostiuk zanotowała trzecie przełamanie w tym secie, który zakończył się jej zwycięstwem 6:4.
Drugiego seta rozpoczęła długa walka, wygrana przez serwującą Ukrainkę. Po chwili 21. rakieta świata przypuściła skuteczny atak na podanie naszej zawodniczki i odskoczyła na 3:0. W tym momencie na korcie pojawił się fizjoterapeuta, o którego pomoc poprosiła Polka. Linette już wcześniej łapała się za lewe udo, które najwyraźniej powodowało u niej dyskomfort.
Po przerwie medycznej 33-latka wróciła do gry i zrobiła to w wielkim stylu. Szybko obroniła serwis, a po chwili wykorzystała trzecią szansę, by odrobić stratę przełamania. Był to niestety tylko chwilowy przebłysk. Trzy kolejne gemy, w tym dwa przy podaniu Linette, wygrała bowiem Ukrainka. Kostiuk wykorzystała pierwszą piłkę meczową i zwyciężyła 6:2, meldując się w ćwierćfinale w Dosze. Tam zmierzy się z Leylah Fernandez lub Amandą Anisimovą.
Qatar TotalEnergies Open, Doha (Katar)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,664 mln dolarów
środa, 12 lutego
III runda gry pojedynczej:
Marta Kostiuk (Ukraina) - Magda Linette (Polska) 6:4, 6:2