Linette walczyła z rywalką i urazem. Obie walki przegrała

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Magda Linette

Magda Linette odpadła w trzeciej rudzie turnieju WTA 1000 w Dosze. Polka w meczu o ćwierćfinał przegrała 4:6, 2:6 z Martą Kostiuk. Nasza zawodniczka walczyła w tym meczu z rywalką, ale też z urazem nogi.

Magda Linette udział w turnieju WTA 1000 w Dosze rozpoczęła od zwycięstwa po trzysetowej walce z Weroniką Kudermetową. W drugiej rundzie obchodząca w środę 33. urodziny zawodniczka stoczyła nieprawdopodobny bój z Magdaleną Fręch. Obie Polki dały z siebie wszystko i rozegrały kapitalne, prawie trzygodzinne spotkanie. Finalnie z wygranej 7:5, 5:7, 6:4 cieszyła się bardziej doświadczona z Polek.

W meczu o ćwierćfinał rywalką naszej zawodniczki była Marta Kostiuk. Ukrainka pokazała, że jest w dobrej dyspozycji, eliminując w drugiej rundzie rozstawioną z "trójką" Coco Gauff. Panie na ten moment zmierzyły się raz. Miało to miejsce na otwarcie zmagań w San Diego w 2023 roku, kiedy zawodniczka trenowana przez Sandrą Zaniewską wygrała 6:2, 7:6(5).

Bardzo dobre otwarcie zanotowała Linette, która szybko przełamała podanie rywalki. Ukrainka od razu odrobiła stratę, a po utrzymaniu serwisu była blisko kolejnego sukcesu. Po wyrównanej batalii Polka obroniła jednak siedem break pointów i wyszła na remis 2:2.

ZOBACZ WIDEO: Matka legendy była w szoku. Zamiast Siódmiaka widokówkę wysłał... kolega

W piątym gemie 33-latka wykorzystała słabszy fragment Ukrainki i ponownie odebrała jej podanie. Podobnie jak poprzednim razem przewaga ta nie utrzymała się długo. Choć później panie broniły serwisów, w dziesiątym gemie to Linette nie mogła złapać rytmu. To sprawiło, że Kostiuk zanotowała trzecie przełamanie w tym secie, który zakończył się jej zwycięstwem 6:4.

Drugiego seta rozpoczęła długa walka, wygrana przez serwującą Ukrainkę. Po chwili 21. rakieta świata przypuściła skuteczny atak na podanie naszej zawodniczki i odskoczyła na 3:0. W tym momencie na korcie pojawił się fizjoterapeuta, o którego pomoc poprosiła Polka. Linette już wcześniej łapała się za lewe udo, które najwyraźniej powodowało u niej dyskomfort.

Po przerwie medycznej 33-latka wróciła do gry i zrobiła to w wielkim stylu. Szybko obroniła serwis, a po chwili wykorzystała trzecią szansę, by odrobić stratę przełamania. Był to niestety tylko chwilowy przebłysk. Trzy kolejne gemy, w tym dwa przy podaniu Linette, wygrała bowiem Ukrainka. Kostiuk wykorzystała pierwszą piłkę meczową i zwyciężyła 6:2, meldując się w ćwierćfinale w Dosze. Tam zmierzy się z Leylah Fernandez lub Amandą Anisimovą.

Qatar TotalEnergies Open, Doha (Katar)
WTA 1000, kort twardy, pula nagród 3,664 mln dolarów
środa, 12 lutego

III runda gry pojedynczej:

Marta Kostiuk (Ukraina) - Magda Linette (Polska) 6:4, 6:2

Komentarze (9)
avatar
Miziak
1 h temu
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Babcia Linette nie dała rady. A miała wiele szans bo przełamywała swoją rywalkę.. 
avatar
Artur Kulęgowski
1 h temu
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
do przewidzenia, Fręch by dzisiaj wygrała 
avatar
andrzej 2015
1 h temu
Zgłoś do moderacji
4
4
Odpowiedz
Pannie Linete został jeszcze debel i mixt , tak się kończy łapanie kilku srok naraz. 
avatar
RobertW18
2 h temu
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Niestety, zgodnie z przewidywaniami: te 3 godziny wczoraj - to było Pyrrusowe zwycięstwo. Ale można świętować urodziny chociaż ) 
avatar
Tennyson
3 h temu
Zgłoś do moderacji
16
6
Odpowiedz
Zabrzmię może bez serca, ale mam to gdzieś. Ciekawe, jak Marta zachowa się w razie awansu do półfinału i meczu np. z Aleksandrową albo kimś innym z RUS lub BLR po prostu w dalszej części sezonu Czytaj całość