Ależ to zrobiła! Reakcja Sabalenki mówi wszystko

Twitter / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka
Twitter / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka

Rzadko się zdarza, by Aryna Sabalenka była tak bezradna. Madison Keys jednak pokazała, że nieprzypadkowo znalazła się w finale wielkoszlemowego Australian Open.

Iga Świątek miała na wyciągnięcie ręki finał Australian Open. Polka jednak nie wykorzystała piłki meczowej, co potem się zemściło, bo do gry wróciła Madison Keys. Ostatecznie to Amerykanka wygrała i w finale zmierzyła się z Aryną Sabalenką.

Pierwszy set był znakomity w wykonaniu Keys. 29-latka pokonała pierwszą rakietę świata 6:3. Momentami grała perfekcyjnie i nawet jej rywalka była zdziwiona niektórymi zagraniami.

Jedno z nich zobaczyliśmy przy stanie 4:1. Amerykańska tenisistka wykazała się odwagą i kilkunastosekundową wymianę zakończyła skrótem. Opłaciło się, bo Sabalenka nie spodziewała się takiego zagrania i nawet nie ruszyła do obrony.

Wymowna była reakcja Białorusinki. Aryna stanęła jak zamurowana, jakby nie wierzyła, że można tak zagrać. Po chwili na jej twarzy pojawił się uśmiech.

Madison Keys jest jedną z czołowych zawodniczek swojej generacji. Jej największym sukcesem było osiągnięcie finału US Open w 2017 roku, gdzie przegrała z rodaczką Sloane Stephens. W swojej karierze osiągnęła także półfinały Australian Open (2015), French Open (2018) oraz US Open (2018 i 2023). Dzięki agresywnemu stylowi gry i potężnym uderzeniom Madison Keys regularnie plasuje się w światowej czołówce, osiągając najwyżej 7. miejsce w rankingu WTA w październiku 2016 roku.

ZOBACZ WIDEO: Chciał zostać pisarzem, ale szybko mu przeszło. "Zostanę przy czytaniu"

Komentarze (11)
avatar
Stanisław mika
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
13
0
Odpowiedz
Brawo dla Keys za wygraną w turnieju, brawo dla pani Igi i Sabalenki za walkę i tenisowe emocje, a komentarze proszę pisać bez zbędnych epitetów, proste nieprawdaż 
avatar
Jasiek5
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
7
1
Odpowiedz
Super sprawa z tą Medison! Po drodze Collins, Rybakina, Świątek do tego ostatnie trzy mecze przed finałem trzy setowe no oczywiście finał też. W przypadku sportowców gadanie, że ktoś jest bard Czytaj całość
avatar
Krystyna BG
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
avatar
Kubeł
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
8
3
Odpowiedz
Stara prawda: gdzie dwóch się bije... Znowu ta prawda się potwierdziła. 
avatar
leonard1948
25.01.2025
Zgłoś do moderacji
15
4
Odpowiedz
Zawsze mówię, że nie wolno chwalić dnia przed zachodem słońca. Sabalenka według wszystkich miała wygrać ten turniej, no i co się stało? Wygrała dziewczyna na którą nikt nie stawiał. No i po raz Czytaj całość