Jego żona wyeliminowała Świątek. Tak mówi o Polce

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Bjorn Fratangelo i Madison Keys
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Bjorn Fratangelo i Madison Keys

Iga Świątek przegrała w półfinale Australian Open 2025 z Madison Keys. Mimo to jej postawa na korcie została doceniona przez trenera Amerykanki, Bjorna Fratangelo. Z jego ust padło porównanie do Rafaela Nadala.

W półfinale międzynarodowych mistrzostw Australii Iga Świątek zmierzyła się z Madison Keys. Polka i Amerykanka stworzyły emocjonujące widowisko, które zakończyło się zwycięstwem reprezentantki USA. Wygrała ona po super tie-breaku 5:7, 6:1, 7:6(8) i dzięki temu wystąpi w sobotnim finale (więcej tutaj).

Po meczu głos w rozmowie dla serwisu internetowego WTA zabrał trener zwyciężczyni tego spotkania, Bjorn Fratangelo. Amerykanin był swego czasu bardzo obiecującym tenisistą. Wygrał m.in. juniorski Roland Garros 2011. Prywatnie jest mężem Keys.

Fratangelo dokonał porównania Świątek do Aryny Sabalenki. W stosunku do Polki padły słowa nawiązujące do Rafaela Nadala, który jest idolem naszej tenisistki. Natomiast mówiąc o Białorusince, Amerykanin użył porównania do Rogera Federera.

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Majewski dostał dziwną propozycję. "To zupełnie nie moja bajka"

- Myślę, że różnica między nią a Igą polega na tym, że Iga wnosi mentalność Nadala do każdego punktu, gdzie powiedziałbym, że nastawienie Sabalenki jest trochę bardziej podobne do Federera. Możesz popełnić kilka błędów, rywalki będą trzymać serwis, ale w decydujących momentach ona wygra. To jest to, co potrafi robić tak dobrze. To zasługa jej i jej zespołu. Ona poprawia się z roku na rok - stwierdził Fratangelo (cytat za WTA).

W sobotnim finale rywalką Keys będzie właśnie Sabalenka. Amerykanka ma z Białorusinką bilans 1-4 w tourze. Jeśli jednak pokona aktualną liderkę rankingu WTA, to sięgnie po premierowe mistrzostwo w Wielkim Szlemie. Faworytką będzie jednak broniąca trofeum tenisistka z Mińska.

- Myślę, że z jakiegoś powodu jest numerem jeden na świecie. Może Aryna jest trochę bardziej wypolerowaną wersją Madison. Podobna budowa, podobny styl gry. Myślę, że Aryna po prostu robi rzeczy trochę lepiej w ciągu 52-tygodniowego roku kalendarzowego - wyznał.

Pojedynek Sabalenka - Keys zostanie rozegrany w sobotę (25 stycznia) na Rod Laver Arena o godz. 9:30 czasu polskiego.

Komentarze (3)
avatar
fannovaka
3 h temu
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
To dlatego Madison sie tak podszkoliła bo trenuje z mężem tenisistą, podobnie jak Switolina trenuje ze swoim chłopem Monfilsem 
avatar
erin
5 h temu
Zgłoś do moderacji
8
4
Odpowiedz
Powinna wygrać Keys, Aryna i tak ma już zapewnione dalsze liderowanie.