Iga Świątek przebywa obecnie w Sydney, gdzie bierze udział w reprezentacyjnym turnieju United Cup. W nocy z piątku na sobotę Biało-Czerwonych czeka starcie z Kazachstanem. Wiceliderka rankingu WTA zmierzy się ze swoją wielką rywalką - Jeleną Rybakiną.
Niedługo później wystartuje Australian Open. Pierwszy wielkoszlemowy turniej roku oficjalnie rozpocznie się 12 stycznia. Andrea Petković, była nr 9 światowego tenisa, w podcaście prowadzonym przez Rennae Stubbs oceniła szansę Polki w tym prestiżowym turnieju.
- Myślałam, że to 2025 rok będzie tym rokiem, w którym Iga naprawdę dobrze poradzi sobie w Australian Open. Wiem, jak funkcjonuje jej mózg i wiem, że chce być lepsza w rzeczach, w których nie jest jeszcze tak dobra. Wiem, że pracowała nad tym szczególnie poza sezonem. Obawiam się tylko, że przy jej osobowości w pierwszym miesiącu roku będzie u niej widać pozostałości z końcówki poprzedniego sezonu - mówiła Niemka. Przekonywała jednak, że w kolejnych miesiącach Iga wróci do swojej najlepszej dyspozycji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Powitała Nowy Rok w bajecznej scenerii
- Po prostu nie wiem, czy będzie w stanie dać z siebie wszystko w pierwszym miesiącu. Gra przecież na nawierzchni, która zwyczajnie jej nie odpowiada, do tego ze wszystkimi pozostałościami po tym, co wydarzyło się pod koniec sezonu. Kiedy się otrząśnie, znów zacznie grać naprawdę dobrze. Myślę, że będzie świetna w 2025 roku, nawet lepsza niż w poprzednim sezonie - dodała Petković.
Niemka nawiązała do głośnej afery dopingowej, w centrum której znalazła się Świątek. Przypomnijmy, że 28 listopada br. ITIA ogłosiła, że przed rozpoczęciem turnieju w Cincinnati u Polki wykryto śladowe stężenie trimetazydyny.
23-latka udowodniła, że zabroniona substancja znalazła się w jej organizmie z powodu przyjęcia skażonej partii melatoniny, którą zażywała na problemy z bezsennością. ITIA uznała to tłumaczenie, nasza reprezentantka otrzymała jednak miesięczne zawieszenie. Oficjalnie dobiegło ono końca 4 grudnia.
Dodajmy, że najlepszym wynikiem Igi Świątek na kortach Australian Open jest półfinał z 2022 roku. W zeszłym sezonie Polka odpadła z rywalizacji już w trzeciej rundzie. Przegrała wtedy 6:3, 3:6, 4:6 z Lindą Noskovą.