W czwartek Iga Świątek spotkała się dwa razy na korcie z Jasminą Paolini. Na początek doszło do konfrontacji w deblu, w którym partnerką Polki była Paula Badosa, a Jasmine Paolini zagrała razem z Simoną Halep. Lepszy okazał się duet włosko-rumuński.
Następnie Świątek i Paolini zmierzyły się w singlu i tym razem lepsza była Polka. Nie uratowała ona jednak zespołu "Eagles" przed porażką w całej konfrontacji z "Kites".
Była liderka rankingu WTA jest w okresie przygotowań do sezonu. W nim pierwszym, dużym wyzwaniem będzie start w wielkoszlemowym Australian Open. W konfrontacji z Jasminą Paolini tenisistka z Polski dała próbkę dużych możliwości. Jedna z efektownych akcji była w trzecim gemie.
ZOBACZ WIDEO: Absurdalna sytuacja w amatorskiej lidze. Najbardziej groteskowe pudło roku
Iga Świątek szybko przejęła inicjatywę przy serwisie Włoszki, a zrobiła to dzięki mocnemu returnowi. Po zagraniach Polki przeciwniczka robiła co mogła, żeby utrzymać piłkę w grze. Jasmine Paolini pobiegała z lewej na prawą stronę, ale ostatecznie spudłowała swoim ratunkowym uderzeniem. Punkt trafił na konto przygotowanej już do kolejnego zagrania Igi Świątek.
Zobacz efektowną akcję Igi Świątek w meczu z Jasminą Paolini: