Dzięki zwycięstwu Matteo Berrettini nad Botikiem van de Zandschulpem Włosi prowadzili z Holendrami w finale Pucharu Davisa 2024. Triumf w całej rywalizacji Azzurrim mógł zapewnić Jannik Sinner. I tego dokonał. 23-latek z San Candido w drugiej grze pokonał 7:6(2), 6:2 Tallona Griekspoora.
W pierwszym secie obaj doskonali spisywali się przy własnych serwisach i doszło do tie breaka. W nim Sinner przejął inicjatywę i objął prowadzenie 6-2, co dało mu cztery setbole. Wykorzystał już pierwszą szansę, serwując asa.
Druga odsłona miała więcej zwrotów sytuacji. Gdy Sinner zdobył przełamanie na 2:1, wydawało się, że losy meczu są już rozstrzygnięte. Ale Griekspoor nie miał zamiaru poddawać się i niespodziewanie odrobił stratę.
ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji
Lecz reakcja Sinnera była jeszcze lepsza. Włoch zdobył trzy kolejne gemy i doprowadził do sytuacji, gdy serwował po zwycięstwo. W ostatnim gemie łatwo wyszedł na 40-0, ale zmarnował trzy meczbole, za każdym razem popełniając błąd z forhendu. Jednak opanował nerwy i czwartą piłkę meczową, przy której posłał wygrywający serwis, i tym sposobem zapewnił triumf swojej reprezentacji.
Mecz trwał godzinę i 35 minut. W tym czasie Sinner zaserwował 15 asów, jeden raz został przełamany, wykorzystał trzy z pięciu break pointów, posłał siedem zagrań kończących i popełnił osiem niewymuszonych błędów. Z kolei Griekspoorowi zapisano sześć asów, 14 uderzeń wygrywających oraz dziewięć pomyłek własnych.
Dla Włochów to trzeci w historii triumf w Pucharze Davisa (poprzednio zwyciężyli w sezonach 1976 i 2023). Zostali pierwszą reprezentacją, która obroniła tytuł w tych rozgrywkach, od czasu sukcesów Czech z lat 2012-13.
Włochy - Holandia 2:0
Turniej finałowy, finał, kort twardy w hali, Malaga (Hiszpania)
niedziela, 24 listopada
Gra 1.: Matteo Berrettini - Botic van de Zandschulp 6:4, 6:2
Gra 2.: Jannik Sinner - Tallon Griekspoor 7:6(2), 6:2
Gra 3.: Simone Bolelli / Andrea Vavassori - Wesley Koolhof / Botic van de Zandschulp