Półfinał turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King osiągnęła już reprezentacja Polski. Po tym, jak Biało-Czerwone ograły w piątek (15 listopada) Hiszpanki (2:0), poszły za ciosem i pokonały także Czeszki (2:1).
Naszymi bohaterkami zostały Iga Świątek i Katarzyna Kawa. Wiceliderka światowego rankingu WTA najpierw wygrała mecz singlowy i doprowadziła do remisu, a potem sama niespodziewanie wystąpiła w deblu wraz z Kawą i pokonały liderkę światowego rankingu deblistek Katerinę Siniakovą i Marie Bouzkovą.
Dzięki temu w poniedziałek Polki powalczą o miejsce w finale. O godzinie 17:00 rozpocznie się ich rywalizacja z Włoszkami.
ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji
"Właśnie dlatego rozgrywki drużynowe są znakomite. Bo pokazują, że gra podwójna jest świetnym widowiskiem i w końcu 90 proc. zainteresowanych wyłącznie singlem fanów tenisa, docenia też debla. A Katarzyna Kawa to prawdziwy deblowy kot, od zawsze. Grande" - napisała Dominika Pawlik z WP SportoweFakty.
"To jest nokaut! Świątek i Kawa wygrały z Bouzkovą i Siniakovą 6:2, 6:4. Drzwi do wielkich rzeczy w Maladze otwarte do szeroka! Pierwszy w historii półfinał Polski w ramach #BJKCup. Wielkie brawa dziewczyny!" - podsumował uradowany Rafał Smoliński z naszej redakcji.
"Tak jest! Wielka Iga Świątek, wielka Katarzyna Kawa! Znakomite spotkanie przeciwko Bouzkovej i Siniakovej, która dzisiaj absolutnie nie zagrała jak liderka światowego rankingu. Dla takich sportowych emocji warto żyć. Mamy półfinał #BJKCup" - wychwalał Seweryn Czernek z WP SF.
"9 godzin z naszymi tenisistkami na koniec awans i półfinał. Brawo DZIEWCZYNY (wszystkie). Brawo Trener Dawid Celt, Iga Świątek..... Ps. Grande Kasia Kawa w deblu. Bella di notte (Piękna noc - tłum. red.) - skomentował Zbigniew Boniek, były prezes PZPN.
"Iga Świątek pokazała, że jest liderką reprezentacji, Dawid Celt trafił ze składem deblowym, ale moim MVP tego dnia jest Kasia Kawa. Weszła na kort z najlepszymi na świecie w singlu i deblu, a zagrała jak profesor. Ukłony dla całej reprezentacji, chociaż skracacie nam życie!" - wyznał Marek Furjan, komentator BJKC w TVP Sport.
"Sto lat dla Katarzyny Kawy i stu lub więcej meczów na tym poziomie! Wielki sukces Polek w rywalizacji z Czechami i w pełni zasłużony sukces. Sukces wypracowany przez cały zespół, nie tylko przez Igę - ona była fundamentem, dała bardzo wiele, ale koleżanki dobudowały dach!" - ocenił Żelisław Żyżyński z Canal+ Sport.
"Wielka Iga Świątek, wielka Katarzyna Kawa. Najpierw piekielnie trudny mecz z Lindą Noskovą, a potem w deblu zwycięstwo przeciwko liderce rankingu! Brawo, dziewczyny! Brawo, team!" - napisał Dawid Żbik, komentator tenisa w Eurosporcie.
"Piękny prezent urodzinowy sobie zrobiła Kasia Kawa. Brawo Dziewczyny! DUMA!" - skomentował Michał Chojecki z "Super Expressu".
"Rewelacyjny debel Polek. Iga Świątek najlepsza na korcie, ale Katarzyna Kawa grała też dużo wyżej ponad poziom, na którym gra tydzień w tydzień. Tez duża cegła kapitana za wybór tego składu. Bo był nieoczywisty z zewnątrz" - podsumował Hubert Błaszczyk, były dziennikarz TVP Sport.