Czas na pierwsze mecze w grupie B, która została nazwana na cześć legendarnego Australijczyka Johna Newcombe'a. Trafili do niej dwaj tenisiści, którzy w tym roku mają się czym pochwalić. Z pewnością ich pojedynek zapowiada się interesująco, ale najpierw spotkają się z innymi rywalami.
Alcaraz gwiazdą sesji dziennej
O godz. 14:00 na kort wyjdzie Carlos Alcaraz. Hiszpan to triumfator tegorocznego Rolanda Garrosa i Wimbledonu, ale w klasyfikacji ATP Race uplasował się na trzeciej pozycji. Jego przeciwnikiem będzie Norweg Casper Ruud. Tenisista z Oslo zakwalifikował się do ATP Finals jako jeden z ostatnich. Jego sytuacja wyjaśniła się po rezygnacji Serba Novaka Djokovicia.
Alcaraz po raz drugi wystąpi w Turnieju Mistrzów. W 2022 roku zakwalifikował się do Turynu, lecz wycofał się z powodu kontuzji. Z kolei w poprzednim sezonie "Carlitos" pojawił się w stolicy Piemontu i dotarł do półfinału. Na tym etapie jego pogromcą okazał się późniejszy triumfator, czyli Djoković.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Znów jest z Neymarem?! Brazylijska modelka zachwyca urodą
Ruud osiągnął jak na razie w ramach ATP Finals lepszy rezultat od Alcaraza. W 2022 roku dotarł bowiem do finału, w którym zatrzymał go Djoković. Norweg zadebiutował w tej imprezie trzy lata temu i wówczas doszedł do półfinału, w którym musiał uznać wyższość Rosjanina Daniła Miedwiediewa. Ponieważ w poprzednim sezonie nie zakwalifikował się do imprezy kończącej zmagania, będzie to dla niego powrót do Turynu po dwóch latach.
Nie ulega jednak wątpliwości, że faworytem poniedziałkowego pojedynku będzie Alcaraz. Jak na razie Norweg nie może znaleźć na niego sposobu. Hiszpan był w górą w czterech poprzednich spotkaniach. Tenisista ze Skandynawii jedynego seta ugrał w pamiętnym finale US Open 2022.
Wieczór z dwukrotnym mistrzem
W sesji wieczornej do rywalizacji przystąpi rozstawiony z drugim numerem Alexander Zverev. Po rezygnacji Djokovicia to Niemiec jest najbardziej utytułowanym uczestnikiem ATP Finals 2024, ponieważ kończący sezon Masters wygrał dwukrotnie. Dokonał tego w 2018 roku w Londynie i 2021 roku w Turynie. Dla reprezentanta naszych zachodnich sąsiadów będzie to siódmy start w tej prestiżowej imprezie.
A przeciwnikiem Zvereva będzie o godz. 20:30 Andriej Rublow, który został rozstawiony z ósmym numerem. On również skorzystał na wycofaniu się Djokovicia i nie musiał walczyć o bilet do Turynu w minionym tygodniu. Rosjanin stał się w ostatnich latach regularnym bywalcem Turnieju Mistrzów. To będzie bowiem jego piąty z rzędu start. Najlepszy wynik osiągnął w 2022 roku, gdy w półfinale zatrzymał go Ruud.
Zverev ma z Rublowem bilans 6-3 w męskim tourze. Co ciekawe ich ostatni pojedynek miał miejsce właśnie rok temu w Turynie. W ramach fazy grupowej ATP Finals 2023 Niemiec pokonał Rosjanina w dwóch setach 6:4, 6:4, ale i tak nie zdołał awansować do półfinału.
W akcji także debliści
Na poniedziałek organizatorzy zaplanowali do rozegrania również mecze turnieju debla w ramach grupy A, która została nazwana na cześć legendarnego Boba Bryana. O godz. 11:30 na korcie pojawią się najwyżej rozstawieni Marcelo Arevalo i Mate Pavić. Salwadorczyk i Chorwat zmierzą się z oznaczonym "ósemką" niemieckim duetem Kevin Krawietz i Tim Puetz. Dla tego ostatniego będzie to debiut w ATP Finals.
Z kolei o godz. 18:00 zrobi się pewnością głośno, bo w akcji wystąpią tenisiści gospodarzy. Rozstawieni z czwartym numerem Włosi Simone Bolelli i Andrea Vavassori zmierzą się z duetem numerem sześć, czyli Rohanem Bopanną i Matthew Ebdenem. W zeszłym roku 44-letni tenisista z Indii i jego australijski partner dotarli do półfinału.
Transmisje z ATP Finals 2024 na sportowych antenach Polsatu. Codzienne relacje z wydarzeń w Turynie na portalu WP SportoweFakty.
Plan gier 2. dnia ATP Finals 2024 (poniedziałek, 11 listopada):
od godz. 11:30
Marcelo Arevalo (Salwador, 1) / Mate Pavić (Chorwacja, 1) - Kevin Krawietz (Niemcy, 8) / Tim Puetz (Niemcy, 8)
nie przed godz. 14:00
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 3) - Casper Ruud (Norwegia, 6)
nie przed godz. 18:00
Simone Bolelli (Włochy, 4) / Andrea Vavassori (Włochy, 4) - Rohan Bopanna (Indie, 6) / Matthew Ebden (Australia, 6)
nie przed godz. 20:30
Alexander Zverev (Niemcy, 2) - Andriej Rublow (8)