Na inaugurację zmagań w Turnieju Mistrzyń Aryna Sabalenka zmierzyła się z Qinwen Zheng. Tenisistka z Mińska zwyciężyła Chinkę 6:3, 6:4 (więcej tutaj). Potwierdziła tym samym, że jest faworytką do zwycięstwa w tegorocznych Mistrzostwach WTA.
W Rijadzie Sabalenka walczy również z Igą Świątek o pierwsze miejsce w rankingu WTA na koniec sezonu 2024. W zeszłym roku Polka wyprzedziła swoją wielką rywalkę na ostatniej prostej, właśnie podczas WTA Finals w meksykańskim Cancun. W Arabii Saudyjskiej Białorusinka jest w dużo lepszej sytuacji.
Sabalenka pokonując Zheng, wywalczyła 200 punktów do rankingu WTA. Tym samym w sobotę zwiększyła przewagę nad Świątek z 1046 do 1246 punktów.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Sabalenka wyprzedziła Świątek. Otrzymała po tym prezent
Reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów ma jasną sytuację. Jeśli wygra wszystkie grupowe spotkania, to zapewni sobie fotel liderki na koniec sezonu 2024 bez oglądania się na to, co zrobi Świątek w Rijadzie.
Sabalenka zagra jeszcze w grupie A (fioletowej) z Kazaszką Jeleną Rybakiną i Włoszką Jasmine Paolini. Świątek zainauguruje zmagania w WTA Finals 2024 niedzielnym meczem z Czeszką Barborą Krejcikovą. Potem zagra jeszcze w grupie B (pomarańczowej) z Amerykankami Coco Gauff i Jessicą Pegulą.
Od tego roku zasady naliczania punktów do rankingu w ramach WTA Finals zostały ujednolicone na wzór ATP Finals. Każdy wygrany mecz w grupie oznacza 200 punktów, natomiast za porażkę nie ma żadnych punktów. Zwycięstwo w półfinale jest warte 400 punktów, a w finale 500 punktów. Tym samym niepokonana mistrzyni może wywalczyć w Rijadzie w sumie 1500 punktów.
Czołówka rankingu WTA (stan na 2 listopada 2024):
1. Aryna Sabalenka 9216 pkt
2. Iga Świątek (Polska) 7970
3. Coco Gauff (USA) 5230
4. Jasmine Paolini (Włochy) 5144
5. Jelena Rybakina (Kazachstan) 4971
6. Jessica Pegula (USA) 4705
7. Qinwen Zheng (Chiny) 4540
8. Emma Navarro (USA) 3593
9. Daria Kasatkina 3368
10. Danielle Collins (USA) 3176