W turnieju rangi ATP Challenger w Sioux Falls Szymon Walków przystąpił do rywalizacji w grze podwójnej wraz z Hansem Hachem Verdugo. Polak i Meksykanin po awansie do ćwierćfinału przeszli do półfinału bez wychodzenia na kort.
Duet rozstawiony z "dwójką" o finał walczył z turniejową "trójką", czyli parą Liam Draxl-Cleeve Harper. Po zaciętej rywalizacji zakończonej tie-breakiem Kanadyjczycy zwyciężyli 6:4, 3:6, 10-8.
Premierowa odsłona nie miała większej historii. Wyrównana rywalizacja toczyła się do siódmego gema, w którym Draxl i Harper przełamali rywali. Po tym utrzymali przewagę do końca i zwyciężyli 6:4.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ ma sylwetkę! Tak wygląda w stroju kąpielowym
W II partii Kanadyjczycy mieli czego żałować, bo w dwóch pierwszych gemach serwisowych rywali nie wykorzystali łącznie trzech break pointów. W końcu doczekali się momentu, w którym to się zemściło.
Szósty gem zakończył się przełamaniem Walkowa i Verdugo. To okazało się kluczowe do końcowego triumfu w secie, który zakończył się wynikiem 6:3.
W super tie-breaku, który miał wyłonić zwycięzców, jako pierwsi przewagę uzyskali Draxl i Harper (5-3), lecz rywale szybko ją zniwelowali (5-6). Gdy Polak i Meksykanin zdobyli kolejny punkt przy serwisie rywali, prowadzili nawet 8-6.
Mieli jednak czego żałować, ponieważ stracili przewagę przy własnym podaniu. To sprawiło, że Kanadyjczycy rozpędzili się tak, że wygrywali każdą kolejną wymianę i ostatecznie triumfowali 10-8.
półfinał gry podwójnej:
Liam Draxl / Cleeve Harper (Kanada, 3) - Szymon Walków (Polska, 2) / Hans Hach Verdugo (Meksyk, 2) 6:4, 3:6, 10-8