Kwaśniewski nie ma wątpliwości. Wtedy nastąpił rozłam w sztabie Świątek

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek i Aleksander Kwaśniewski (fot. PAP/Maciej Kulczyński)
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Iga Świątek i Aleksander Kwaśniewski (fot. PAP/Maciej Kulczyński)

Były prezydent Polski i były prezes PKOl Aleksander Kwaśniewski w ostatnim czasie był gościem programu "Polsat Sport Talk". W nim wypowiedział się między innymi o czynniku, który mógł spowodować zakończenie współpracy Igi Świątek z trenerem.

Pod wodzą nowego trenera Iga Świątek przystąpi do rywalizacji w kończącym sezon WTA Finals. Nie można również wykluczyć, że nasza tenisistka ostatecznie zdecyduje się jeszcze na start w finałach Pucharu Billie Jean King.

Miejsce Tomasza Wiktorowskiego zajął Wim Fissette. Liderka światowego rankingu WTA w czwartek (17 października) oficjalnie poinformowała, że rozpoczęła współpracę z belgijskim trenerem, który swego czasu pracował z Rumunką Simoną Halep czy Czeszką Petrą Kvitovą.

W rozmowie z WP SportoweFakty były już trener Świątek podkreślił, że rozstanie było koniecznością (więcej TUTAJ). Tymczasem były prezydent Polski i były prezesa PKOl Aleksander Kwaśniewski wskazał, co miało być powodem tej roszady.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie "Trening mięśni brzucha… i twarzy". Dziennikarka Polsatu znów pokazała moc

- Zmiany w sztabach szkoleniowych nie są nowością. Jedyne, co może być dziwne, to to, że nie odbyło się to po zakończeniu sezonu, tylko w trakcie. Uważam, że momentem zasadniczym, który zdarzył się w tym roku, były igrzyska olimpijskie - powiedział Kwaśniewski podczas wizyty w programie "Polsat Sport Talk".

- Iga jechała tam w roli stuprocentowej faworytki, nastawiona na złoty medal. Grała na swoich kortach, gdzie jeszcze parę tygodni wcześniej wygrywała, a tam ta psychiczna porażka w półfinale... Ona nie podjęła walki, była rozkojarzona, no coś tam się wydarzyło. Doceniam to, że później ona zdobyła ten brązowy medal, no ale to był ślad. Sądzę, że jej stan psychiczny od tego momentu to efekt zawodu olimpijskiego. Myślę, że na tym tle nastąpiła zmiana szkoleniowca - dodał.

Po wspomnianych igrzyskach Świątek rozegrała tylko i wyłącznie jeden turniej pod wodzą Wiktorowskiego. Wystartowała w wielkoszlemowym US Open, gdzie dotarła do ćwierćfinału, a później raz po raz wycofywała się z imprez w Azji. Przez to przed startem WTA Finals straci pierwszej miejsce w rankingu na rzecz Białorusinki Aryny Sabalenki.

Komentarze (8)
avatar
RobertW18
18.10.2024
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ad fannovaka Błędne wnioskowanie. Jakieś słowa czy zachowania p. Wiktorowskiego mogły zaburzyć skupienie p. Światkówny i tego w czasie gry żaden psycholog by nie mógł szybko naprawić. Pisano Czytaj całość
avatar
zgryźliwy
18.10.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Normalnie, Kwach się zna na wszystkim. 
avatar
1989
18.10.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Wszyscy chca zaistniec przy Idze. 
avatar
fannovaka
17.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Byla rozkojarzona w meczu z Chinka, no to chyba po to jest tam pani psycholog non stop obecna zeby w takich sytuacjach szybko dzialac i pomagac, nastepna do wymiany 
avatar
Andrzej Roth
17.10.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
A ja bym chcial widzec jeden sezon bez psychologini.