Jeden mecz i koniec. Krótka przygoda Polki w Portugalii

Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Gina Feistel
Materiały prasowe / Olga Pietrzak / Na zdjęciu: Gina Feistel

Gina Feistel nie podbije portugalskiego Quinta do Lago. Nasza tenisistka odpadła w drugiej rundzie turnieju rangi ITF W50 po tym, jak przegrała z Francuzką Yasmine Mansouri 4:6, 4:6.

W tym artykule dowiesz się o:

Zmagania w Quinta do Lago Gina Feistel rozpoczęła udanie. W pierwszej rundzie tenisistka rozstawiona z "ósemką" odprawiła kwalifikantkę z Turcji Pemtrę Ozgen 6:1, 1:6, 6:4.

W kolejnej fazie rywalizacji w Portugalii Polce przyszło zmierzyć się z Yasmine Mansouri. Francuzka potrzebowała dwóch setów, by cieszyć się z końcowego triumfu w pojedynku z Feistel za sprawą zwycięstwa 6:4, 6:4.

Premierowa odsłona była bardzo wyrównana. W siódmym gemie Mansouri wypracowała break pointa, lecz nasza tenisistka wyszła z opresji. Ta sztuka nie udała jej się w dziewiątym, kiedy to Francuzka przełamała do zera. Chwilę później zwieńczyła dzieła przy swoim serwisie (6:4).

II partia rozpoczęła się znakomicie dla Mansouri. Nie dość, że przełamała Feistel na dzień dobry, to jeszcze w trzecim gemie powiększyła swoją przewagę, wychodząc na 3:0. Jednak nieudany gem serwisowy sprawił, że Polka nieco wróciła do walki.

Na niewiele się to jednak zdało, ponieważ nasza zawodniczka nie była w stanie odrobić straty. W efekcie w dziesiątym gemie Francuzka wypracowała sobie piłkę meczową, a w kolejnej akcji postawiła kropkę nad "i".

ITF Quinta do Lago:

II runda gry pojedynczej:

Yasmine Mansouri (Francja) - Gina Feistl (Polska, 8) 6:4, 6:4

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!

Komentarze (0)