Dominic Thiem, były mistrz US Open, zbliża się do końca swojej kariery tenisowej. Austriak ogłosił, że 2024 rok będzie jego ostatnim na zawodowych kortach, a ostateczną decyzją podał do informacji publicznej w maju.
Tenisista zmagający się od lat z kontuzją nadgarstka, ostatni raz pojawił się na kortach w wielkoszlemowych podczas US Open. Oficjalnie zakończy karierę w swoim rodzinnym turnieju w Wiedniu, który odbędzie się w drugiej połowie października.
Osiągnięcia Thiem'a spotkały się z uznaniem ze strony największych gwiazd tenisa - Novaka Djokovicia, Rafaela Nadala i Rogera Federera. Podczas austriackiej gali sportowej, na której kończący karierę zawodnik otrzymał nagrodę za całokształt, wszyscy trzej przesłali mu wyjątkowe, pełne emocji wiadomości.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ forma Justyny Kowalczyk-Tekieli. Nagranie z finiszu robi wrażenie!
Nadal pogratulował Thiemowi, zaznaczając, jak bardzo go podziwia. - Cześć Domi, gratuluję Ci nagrody za całokształt. Zasłużona! Wiesz, jak bardzo Cię podziwiam i szanuję. Życzę Ci wszystkiego najlepszego i do zobaczenia - brzmiała wypowiedź Hiszpana.
Djoković natomiast podziękował Thiemowi za jego wkład w tenis. - Dziękuję Ci za wszystko, co dałeś nam i temu sportowi. Cieszę się, że będziesz miał szansę pożegnać się w Wiedniu. Zasłużyłeś na to, przyjacielu! - przyznał Serb.
Federer dodał, że tenis będzie bardzo tęsknił za Austriakiem, a ich wspólna przyjaźń zawsze będzie dla niego cenna. - Tenis będzie za tobą bardzo, bardzo tęsknił - powiedział w swoim nagraniu Szwajcar.
Thiem po zakończeniu kariery chce jeszcze bardziej zaangażować się w rozwój młodzieży, spędzając więcej czasu w ojczyźnie. Dodał również, iż zamierza czasem grać mecze pokazowe.
Kibice będą mogli zobaczyć Austriaka w akcji po raz ostatni podczas turnieju w Wiedniu, który odbędzie się w dniach 21-27 października. Były mistrz turnieju z 2019 roku został zaproszony do udziału poprzez tzw. "dziką kartę".
Thiem swoją karierą zapisał się w historii tenisa nie tylko jako mistrz wielkoszlemowy, ale przede wszystkim jako zawodnik, który przez lata stawiał opór "Wielkiej Trójce. Do tego grona należeli Djoković, Nadal i Federer.