Historyczne osiągnięcie Igi Świątek. Zapisała się w kronikach polskiego sportu!

PAP/EPA / Franck Robichon / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / Franck Robichon / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek pokonała Xiyu Wang i awansowała do 1/4 finału turnieju olimpijskiego w Paryżu. Tym samym raszynianka została pierwszym w historii reprezentantem Polski w ćwierćfinale igrzysk w singlu.

Debiut polskiego tenisa podczas igrzysk olimpijskich nastąpił w 1988 roku w Seulu. Wówczas Wojciech Kowalski odpadł w I rundzie z Tonym Mmohem. Od tamtej pory występy reprezentantów naszego kraju w najważniejszej sportowej imprezie czterolecia to pasmo niepowodzeń i wczesnych porażek.

Ale w tym roku wszystko zmieniło się za sprawą Igi Świątek. Raszynianka podczas tenisowych zmagań w Paryżu radzi sobie doskonale i wygrała już trzy mecze. We wtorek pokonała 6:3, 6:4 Xiyu Wang i awansowała do 1/4 finału.

Tym samym Świątek zapisała się w kronikach polskiego sportu. Biorąc pod uwagę zarówno kobiety, jak i mężczyzn, została pierwszym w historii reprezentantem naszego kraju, który awansował do ćwierćfinału olimpijskiego turnieju tenisowego w grze pojedynczej.

To również trzeci w historii "polski" ćwierćfinał olimpijski we wszystkich tenisowych konkurencjach. W 2004 roku w Atenach Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski doszli do 1/4 finału w grze podwójnej mężczyzn, a przed trzema laty w Tokio Świątek i Łukasz Kubot dotarli do tej fazie zawodów w mikście.

O pierwszy w historii polskiego tenisa półfinał olimpijski Świątek zagra w środę. Jej rywalką będzie Amerykanka Danielle Collins.

Znamy ćwierćfinalistki turnieju tenisowego. Jedno rzuca się w oczy

ZOBACZ WIDEO: "Nie przystoi". Jest oburzona słowami Piesiewicza

Komentarze (8)
avatar
TreserΚlonów
31.07.2024
Zgłoś do moderacji
5
5
Odpowiedz
Zadziwia mnie ilosc antypolskich troli na tym portalu, czy to celowe działanie? Ważne jest tylko to że krew ich zalewa gdy nasza królowa zdobywa kolejne trofeum 
avatar
Franka
30.07.2024
Zgłoś do moderacji
19
16
Odpowiedz
Następny mecz juyto z Colins to k9niec przygody z Olimpiadą. Panienka jest bez formy co już było widać w pierwszym meczu a dzisiejszy mecz to potwierdził. Sposób na Świątek to tylko przebijać i Czytaj całość