Świątek złożyła ślubowanie w Paryżu. Jest film

PAP / Adam Warżawa / Iga Świątek w Paryżu
PAP / Adam Warżawa / Iga Świątek w Paryżu

Iga Świątek jest już po oficjalnym ślubowaniu przed rozpoczęciem igrzysk olimpijskich 2024. Polska tenisistka jako pierwsza dokonała tego w Domu Polskim w Paryżu.

Od kilku dni polscy olimpijczycy składają ślubowania przed rozpoczęciem igrzysk w Paryżu. Do tej pory uroczystości miały miejsce w Warszawie przed wylotem do stolicy Francji. Tym razem odbyło się to jednak w Domu Polskim w Paryżu.

Jako pierwsza w tym miejscu ślubowanie złożyła jedna z kandydatek do złotego medalu - Iga Świątek. Tenisistka wraz ze swoim sztabem, w którym znaleźli się trener Tomasz Wiktorowski, psycholog Daria Abramowicz i trener przygotowania motorycznego Maciej Ryszczuk, najpierw złożyli ślubowanie, a następnie podpisali się na pamiątkowej fladze.

Świątek na miejscu przywitał szef polskiej misji olimpijskiej - Tomasz Majewski. "W imieniu wszystkich zawodniczek i zawodników uroczyście ślubuję, że będziemy godnie i z zaangażowaniem reprezentować nasz kraj, przestrzegając obowiązujących przepisów, regulaminów sportowych i zasad fair play. Ślubuję" - odczytała Świątek, a nagranie z wydarzenia pojawiło się w mediach społecznościowych Polskiego Komitetu Olimpijskiego (zobaczysz je na samym dole).

ZOBACZ WIDEO: "Pod siatką". Zawodnicy i zawodniczki już po ślubowaniu. Humory dopisywały

Kolejne ślubowanie w Domu Polskim odbędzie się w piątek, 26 lipca, w dniu ceremonii otwarcia igrzysk. PKOl zapowiedział, że na miejscu pojawi się prezydent Andrzej Duda, a jedną ze ślubujących będzie chorąża reprezentacji i trzykrotna mistrzyni olimpijska - Anita Włodarczyk.

Świątek jest już po pierwszych treningach na kortach w Paryżu (zobacz TUTAJ). Rywalizacja odbędzie się na obiektach ziemnych Rolanda Garrosa, a więc wielkoszlemowego turnieju, który Polka wygrywała już 4-krotnie.

Tenisiści o medale będą walczyć w dniach 27 lipca - 4 sierpnia. Świątek będzie rywalizować tylko w turnieju singlowym.

Czytaj też: Świątek skazana na złoto? Słynny Niemiec widzi jeden problem. "Brutalny"

Komentarze (0)