Dwie Polki w ćwierćfinale. Wtedy Magdalena Fręch rozegra kolejny mecz

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Mike Egerton/PA Images via Getty Images / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
Getty Images / Mike Egerton/PA Images via Getty Images / Na zdjęciu: Magdalena Fręch
zdjęcie autora artykułu

Magdalena Fręch znalazła się w 1/4 finału turnieju w Pradze. W trzecim secie jej rywalka Dominika Salkova doznała groźnie wyglądającej kontuzji i wycofała się z rywalizacji. Wiadomo, kiedy Polka wróci do gry.

Magdalena Fręch w meczu I rundy zmierzyła się z Astrą Sharmą. Rozstawiona z nr 6 Polka potrzebowała trzech setów i nieco ponad dwóch godziny gry, aby awansować do kolejnego etapu.

We wtorek zmierzyła się z przedstawicielką gospodarzy Dominiką Salkovą. Wygrała pierwszego seta 6:4, a w drugim prowadziła już 4:0. Nie zdołała jednak zamknąć meczu.

O wszystkim miała zadecydować trzecia partia. Przy stanie 2:2 i przewadze Fręch rywalka doznała kontuzji kostki. Po przerwie medycznej poddała mecz.

Tym samym Magdalena Fręch znalazła się w ćwierćfinale. Już wcześniej wiadomo było, że w przypadku ewentualnego zwycięstwa, zmierzy się w kolejnej rundzie z Anheliną Kalininą.

Ukrainka jest w Pradze rozstawiona z nr 3. Ich spotkanie odbędzie się w środę, 24 lipca. Godzinę poznamy, gdy organizatorzy opublikują szczegółowy plan gier.

Czytaj także:Dwa sety i koniec. Magda Linette rozpędza się w CzechachPolski pojedynek w Zug rozstrzygnięty. Potrzebne były dwa sety

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Źródło artykułu: WP SportoweFakty